"Już nie mam siły. Pomożecie?". 32-latce z Małopolski pękł pęcherz. Miała...
W mediach pojawia się coraz więcej historii kobiet, którym lekarze odmówili aborcji lub zwlekali z podjęciem kroków mimo bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia. Najnowsza z nich dotyczy 32-letniej kobiety z Małopolski, której kazano 'obserwować ruchy płodu', choć pękł jej pęcherz i...
![Szalonytarocista](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Szalonytarocista_2ddMU5Xuwb,q52.jpg)
- #
- #
- 193
- Odpowiedz
Komentarze (193)
najlepsze
@dziabonq: ktoś na nich kurła głosował. demokracja jest chora na ciemną masę, która działa za miskę ryżu
Napisanie prosto o pęcherzu płodowym / worku owodniowym lub po prostu o sączeniu się wód płodowych byłoby lepsze… ale mniej spektakularne.
A kobietom współczuje zycia w tym kraju absurdu.
Szczepionki i maseczki są be bo zabierają człowiekowi jego wolność i inne pi^^***} na temat wyboru a zakaz aborcji jest ok bo kobieta to nie człowiek i wyboru mieć nie musi.
I jeśli masz problem z nazewnictwem to udaj się z tym do rady języka polskiego. Zarodek, płód, dziecko - wszystko ma swoje definicje. Ale możesz próbować zmienić definicja na twoje własne. Daj znać jak poszło.
Za to jest prokurator. Tyle w temacie.
Takich lekarzy to na zbity pysk wywalić i odebrać prawo do wykonywania zawodu.
Przecież tam jest napisane, że wody płodowe odeszły, a nie się sączą.
Będziesz czekać na zagrożenie sepsą, wtedy przerwiesz ciążę i to zagrożenie się spełni i kobieta straci macicę/kończynę/życie? Poza tym przerwanie takiej ciąży to też nie jest 5 minut, tylko to trwa.
Oczywiście jeśli pacjentka wyrazi odmowę przerwania ciąży to inna kwestia, co innego jeśli ma inne dzieci do których chce wrócić.
@ZolniezMordoru: no właśnie i problem jest w tym, że obecni ci co chcieliby dbać o nasze zdrowie boją się fanatyzmu religijnego i wolą "zadzierać" z pacjentami niż z władzami państwowymi