Przedwojenne wagoniki, cynowi żołnierze, celuloidowe lalki, blaszane tramwaje, plastikowe klocki, czy kultowa „Fortuna”. Niektórymi bawiliśmy się sami, inne pochłaniały naszych rodziców, z kolejnymi rozstać nie mogli się nasi dziadkowie i pradziadkowie. To kawał naszej historii.

[Mikemed]

Mało zdjęć, tytuł wprowadza w błąd. Jak mam szukać swoich zabawek spośród ledwie kilku rodzajów?

[wiechu90]

"Byliśmy tak biedni, że gdybym nie był chłopcem, to nie miał bym się czym bawić"

[Winatuska]

Żołnierzyki :)

[orkako]

O nie! Tego diabła pamiętam!

[laser_weld]

Miał ktoś może radziecki pojazd gąsienicowy? Szukam od dawna, żeby z nostalgią westchnąć nad zdjęciem i nie mogę znaleźć nigdzie w necie tego.

Kupione na targu od ruskich na przełomie lat 80/90, zasilane dwoma bateriami R20, z pomalowanej na kolor khaki blachy. Gumowe gąsienice, kilka rzędów kół. Z tyłu paka, z przodu kabina. Był przełącznik umożliwiający jazdę ze światłami lub bez świateł. Silnik miał tyle mocy że kładłem na to deskę i

[Wiesieks41]

Cynowe zolnierzyki a moze olowiane?