@awdr: prawdopodobnie nie, bo cyna (czy jak ktoś jest elektrodziarzem to s p o i w o l u t o w n i c z e) zazwyczaj ma w środku topnik. W sumie to nawet widać takie oleiste coś co się wylewa pod spodem oraz dym - to od topnika. Typek macha tym grotem tak, że nawet nie rozgrzewa porządnie tego, co chce polutować i na moje laickie oko
@kucyk: Właściciel sprzętu też się zdziwił jak mu pokazałem dzieło jego znajomka.. (Pomijam już fakt że załatwił też złącze od dotyku , miał tylko gniazdo micro USB wymienić)
@niki_niki: przecież on nie lutuje każdej nogi z osobna, chyba że chodzi o skrajne piny, żeby ustabilizować układ. Lutuje normalnie, jednym ruchem przejeżdżając po boku scalaka. @gzkk dobrze to objaśnił, nie wiem za co dostaje minusy
@MEKORRO: No bo droższy sprzęt na pewno nie zaszkodzi, np. komfort pracy na superdrogiej lutownicy JBC jest super. Ale mając 5% tej kwoty też można dużo podziałać, tyle że na chińczykach
W lutowaniu liczy się przede wszystkim sprzęt adekwatny do zadania. Kalafonie, chińskie cyny, lutownice po dziadku to często przyczyny nieudanej naprawy.
Zawsze mnie bawią te filmy "Jak lutować" - szkoda tylko, że w tych filmach stosują flux który kosztuje 200 złotych za 40 ml strzykawkę, profesjonalny sprzęt lutowniczy i co dość oczywiste dość spore doświadczenie. W pracy czasami coś lutuję, kolega obok dużo więcej i jak używam jego sprzętu, to serio nie jest nic mega trudnego (SMT). Tyle, że byle jaką lutownicą i chińskim, kopcącym fluxem (albo co gorsze - kalafonią) za 20
@gromak: mnie też bawią filmiki "jak lutować" ale z tymi cenami i topnikami to bez przesady. Stacja lutownicza za 50 zł i topnik Cynel za 3,50 i masz takie luty bez problemu. Polecam zawsze topnik przekładać w strzykawki- koszt parędziesiąt groszy w każdej aptece a nawet z takim Cynelem praca idzie jak marzenie. Tylko trzeba go najpierw nagrzać w gorącej wodzie, wtedy robi się płynny i da się go bez
Techniki lutowania to jedno, ale na filmiku dla mnie przede wszystkim widać moją ulubioną technikę czyszczenia, czyli IPA, czyściwo bezpyłowe i pędzelek. No i zakładam, że użyty topnik też jest dobry, np. oryginalny AMTECH (te za ~15 zł to podróbki, oryginalny kosztuje 50+ np. AMTECH 4300) czy równie przyjemny jak i drogi ALPHA OM-338. Lepiej wytrzymują dłuższe grzanie, nie twardnieją tak szybko, bardzo łatwo się rozpuszczają.
Komentarze (135)
najlepsze
( ͡° ͜ʖ ͡°)
(Pomijam już fakt że załatwił też złącze od dotyku , miał tylko gniazdo micro USB wymienić)
Jakbym miał lutować każdą nogę z osobna jak na filmie, to by dnia nie starczyło. Naprawdę są szybsze metody, dające identyczne wyniki.
Poza tym w kontekście ostatniego znaleziska o lutowaniu, te przynajmniej pokazuje jak robić to właściwie
RoHS dotyczy produkcji a nie amatorskiego lutowania, tutaj ołów nie jest zakazany
Zresztą. Zależy od człowieka. Mi nauczyć się lutować w miarę średnio zajęło kilka dobrych godzin.
Polecam zawsze topnik przekładać w strzykawki- koszt parędziesiąt groszy w każdej aptece a nawet z takim Cynelem praca idzie jak marzenie. Tylko trzeba go najpierw nagrzać w gorącej wodzie, wtedy robi się płynny i da się go bez
Ale najważniejsza i tak jest technika
:-)
Gx
@Visher: dzięki za przypomnienie. Zamówione w tme ostetnie pudełko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Man_of_Gx: Same te ściereczki są po 50 a co dopiero pędzelek xD