Czytam komentarze i nie moge wyjsc ze zdziwienia jak wielu komentujacych ogladajac dzbana i mysli na prawda tak samo jak ten pan. Nikt nie zdaje sobie sprawy z makro czynnikow i stara sie tutaj jakas weglo afere PL krecic. Oczywiscie ze kazda firma bedzie robic wszystko zeby zwiekszyc swoje potencjalne zyski (jakies lewe interesy, naciagniecia zawsze sie znajda) ale nie badzmy ograniczeni, google wystarczy naprawde zeby ogarnac sytuacje na rynku swiatowym i
Na przełomie 2020/2021 elektrownie przestały odbierać węgiel zakontraktowany. Kopalnie 2021 zplanowaly z mniejszym wydobyciem. Obecnie już wiadomo, że w zimę węgla zabraknie. Kopalnia to nie fabryka czekolady, nie da się zwiększyć wydobycia w tydzień. Nowe fronty wydobywcze to inwestycje pieniędzy i kilku miesięcy czasu. Także stąd ta regulacja dla indywidualnych. Węgla po prostu nie ma. I wnjaizszym czasie więcej nie będzie.
@Siman: Pytanie tylko, co się stało z milionami ton, które przez lata naskładaliśmy w gigantycznych składach. Co z ogromnym składem w Wielkopolsce, mieliśmy gigantyczne zapasy.
@PolishDoomer węgiel był bardzo tani na rynkach. Elektrownie mają z pgg umowy długoterminowe. Polega to na tym, że wahania na rynku nie wpływają na sytuację jednej czy drugiej strony. No ale prezesi spółek energetycznych chcieli być sprytniejsi i nie odbierali zakontraktowanego węgla. No to cięliśmy inwestycje w nowe fronty wydobywcze. Teraz już wiadomo, że zwały są poniżej wymaganego limitu a kopalnie nie są wstanie sprostać zapotrzebowaniu na pstryk. Na przykładzie mojej kopalni.
Komentarze (137)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Co z ogromnym składem w Wielkopolsce, mieliśmy gigantyczne zapasy.