W dwa dni dotarł z USA do Polski, potem przez cztery nie mógł trafić do...
W środę wieczorem amerykańskiego czasu z Houston wyleciał lek, na który pilnie czeka dziewięciolatka z nowotworem mózgu. Specyfik już w piątek był w Warszawie. Od tego czasu, do wtorkowego popołudnia, nie dotarł do szpitala w Łodzi, gdzie leczona jest mała pacjentka. - To dla mnie...
kalantin z- #
- 7
- Odpowiedz
Komentarze (7)
najlepsze