Ależ żałosny artykuł. Dla kogo to pisane, co w tym mądrego?
To jasne, że kto ma pieniądze kupuje lepsze i droższe, kto nie ma oszczędza gdzie się tylko da. A opisywanie ludzi (prawdziwych czy zmyślonych), o zaniżonym poczuciu własnej wartości, którzy dowartościowują się serem pleśniowym jest strasznie żenujące.
I co - niby po przeczytaniu tego tekstu mam się poczuć lepiej skoro też kupuję w Almie? Target tej gazety to chyba rzeczywiście totalne
Ciekawe gdzie kupuje Mimimimichnik . Swoją drogą śmieszą mnie snobi z tym swoim małym światkiem w którym codziennie muszą się dowartościowywać wydając mase kasy
Komentarze (3)
najlepsze
To jasne, że kto ma pieniądze kupuje lepsze i droższe, kto nie ma oszczędza gdzie się tylko da. A opisywanie ludzi (prawdziwych czy zmyślonych), o zaniżonym poczuciu własnej wartości, którzy dowartościowują się serem pleśniowym jest strasznie żenujące.
I co - niby po przeczytaniu tego tekstu mam się poczuć lepiej skoro też kupuję w Almie? Target tej gazety to chyba rzeczywiście totalne
http://biznes.onet.pl/spada-liczna-sklepow-delikatesowych-w-polsce,18572,4186691,1,prasa-detal