Pytanie "a co jak ktoś wstanie i zacznie strzelać do samochodów" to trochę jak pytanie "a co jak ktoś wejdzie na kładkę czy wiadukt nad autostradą i zacznie zrzucać na dół głazy". Przecież takich kładek jest pełno i byłoby to bardzo niebezpieczne gdyby ktoś z nich zaczął coś zrzucać - ale wiadomo że nie jest to istotne zagrożenie, takie historie się nie zdarzają albo zdarzają bardzo rzadko, bo generalnie ludzie nie robią
Znam niemiecki, ale #!$%@? szwajcarski akcent to jest jakiś odjazd. Serio ze znajomością na B2 gdybym nie znał kontekstu to ciężko byłoby się pokapować o czym on gada. Chociaż w sumie prawdziwego Ślunzoka, czy innego Kaszuba też ciężko zrozumieć nawet Polakowi.
@69lukas69miami69: Nie no jednak rozumiem, ale ten akcent dla Polaka to miód dla uszu. To znaczy jak ktoś jest Polakiem i chce sobie mówić po niemiecku z polską wymową to ten akcent jest idealny (⌐͡■͜ʖ͡■) już rozumiem dlaczego paru Niemców pytało mnie, czy nie jestem z gór xD
@69lukas69miami69: Niemcy przeprowadzający się do Szwajcarii potrzebują kilku miesięcy aby oswoić się z lokalnym dialektem. Niemiecki jest dużo bardziej zróżnicowany regionalnie niż gwary języka polskiego, a Niemiec z okolic Hamburga mówiący Plattendeutsch łatwiej dogada się z Holendrem niż Niemcem spod szwajcarskiej granicy, który znowu mówi w którymś z alemańskich i szwabskich dialektów.
A mówię tutaj o Zurychu, Aargau czy Basel, gdzie lokalne dialekty są stosunkowo normalne. Im dalej na południe kraju
Komentarze (90)
najlepsze
@KEjAf: w tym celu nie trzeba nawet iść na tą strzelnicę. Po prostu tego się nie robi, bo gdy to uczynisz to cię wyniosą na kopach do komisariatu.
Leci plusik.
@mkorsov: Ale filmu to już nie oglądał.
A mówię tutaj o Zurychu, Aargau czy Basel, gdzie lokalne dialekty są stosunkowo normalne. Im dalej na południe kraju
Dojazd dobry, o hałas nikt nie będzie się czepiać.