Były ksiądz wykorzystał niepełnosprawnego. Po dwóch latach postawiono mu zarzuty
Upośledzony chłopiec miał być wykorzystywany seksualnie przez byłego księdza Jana U. Mimo że mężczyzna prowadził także erotyczną korespondencję z 13-latką, prokuratura potrzebowała dwóch lat, by przedstawić mu zarzuty. Zdecydowano się na policyjny dozór, zakaz zbliżania do pokrzywdzonych...
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
Komentarze (38)
najlepsze
Aktualnie jest to były ksiądz.
To prokuratura się dwa lata z tym pierniczyła.
A żeby było śmieszniej/tragiczniej to potem pracował jako nauczyciel etyki w gdzieś szkole ( i tu jest pytanie dlaczego inny funkcjonariusz państwowy w osobie dyrektora szkoły nie weryfikował kogo zatrudnia - choćby przez telefon do poprzednich pracodawców i
To co chcę powiedzieć to tyle, że niestety urzędnik/funkcjonariusz najczęściej robi tyle żeby mieć krytą dupę a my taką bylejakość tolerujemy na każdym poziomie.
Według reportażu facet wyleciał z zakonu