Ja właśnie wydałem całą kasę z bonu na urlop nad morzem, bo czemu nie? Wrzesień fajna pora, pogoda lepsza niż w sierpniu tego lata a ceny dużo niższe. Do noclegu (całe mieszkanie 77m2) musiałem dopłacić całe 500 zł za 10 nocy. Tak to można na urlop jeździć. Niemniej wolałbym żeby zamiast mi dawać po prostu mi nie zabierać.
To już wiem, dlaczego w tym roku był tam taki dramat z ilością ludzi, gigantycznymi kolejkami i czekaniem kosmicznie długo w każdej lepszej atrakcji. Nie powiązałem faktu. A teraz już wiem.
I to taki następny "ch... w dupę" dla normalnie pracujących osób które na żadne rozdawnictwo się nie łapią. Bo nie dość, że rozdają moje pieniądze, to także w ten sposób psują mi wyjazd...
@Ranger: jak nie masz KOMFORTU wzięcia jednego dnia urlopu latem, to już raczej miej pretensje do pracodawcy. A jechać w niedziele w sezonie do atrakcji turystycznej i narzekać że jest dużo ludzi to już mocne nieogarnięcie realiów.
Zakop, dla wielu dzieci marzeniem było pojechać tam i będą miały niezapomniane wspomnienia do końca życia. Wielu ludzi bez bonu z pewnością nie pozwoliłoby sobie na to. Nad polskim morzem miałyby skrajnie inne wspomnienia.
@paniejanuszu: a ja tego nie neguję. Dla mnie wszystkie daniny to poroniony pomysł, jestem mega przeciwny rozdawnictwu bo sam muszę na wszystko zapierdzielać i mnie łupią jak potrafią. Odnosiłem się natomiast do odczuć dzieci.
Smiesznie się żyje w socjalizmie, za resztę, która została w bonach kupiliśmy sobie po drinku w hotelu ( ͡º͜ʖ͡º) Nie chce 500+ i bonow na wyjazd, wyprawke, niedlugo pewnie na gaz ... chce placic niskie i proste podatki.
@Marek1991: czekaj zaraz to zrobie, sprzedam dom, wyrejestruje firme, wypisze dzieci ze szkol i powiem mojej matce, ze nie bede jej pomagal ( ͡º͜ʖ͡º) Dzieki za rade!
@TatoAktywny: może wina tych którzy określili kto te bony dostanie a kto nie? Bezdzietni są #!$%@? w tym kraju na każdym kroku. 500 plusy, 300 plusy, bony turystyczne etc.
Sam przeznaczyłem bon na Energylandie (atrakcje+szama) w minioną sobotę. Żadna z trzech miejscówek, w których miałem noclegi w wakacje, nie akceptowała bonu turystycznego.
@try2fly: Hmmm czyli na te ekstremalne nadal sa kosmiczne kolejki. A do atrakcji dla dzieciakow < 140cm dlugo sie czekalo? Ja sie chyba wybiore w terminie koniec wrzesnia, poczatek pazdziernika.
@tertex: Atrakcje dla maluszków to tak 5-15 minut. Dwa razy w ogóle bez kolejki np. takie smoczki Fuego, ale tam to sprawdzałem na informacji, czy w ogóle mogę wejść samodzielnie, nie jako opiekun :) Na autodrom czekaliśmy 15 minut. Poprzedni pobyt w dniu powszednim w czerwcu wspominam bardzo dobrze, teraz te tłumy były męczące, ale przynajmniej bon wykorzystany i dziecko szczęśliwe.
Energylandia strzeliła sobie w stopę tymi bonami. W tym roku była rekordowa ilość przepełnionych weekendów i niezadowolonych klientów. 4 przejazdy przez cały dzień (czas oczekiwania 90-120 minut) to był standard. Jeśli za rok będzie powtórka z jakimiś bonami to ja sobie daruję. Tak wiem - można poza sezonem, i można w tygodniu. Tak też zrobiłem.
Energylandia strzeliła sobie w stopę bo było bardzo dużo klientów XD
@turbaniuszdywaniusz: Jeśli ktoś wpuszcza więcej osób niż wynosi przepustowość w parku to owszem, będzie miał rekordowy przychód, i rekordowy odpływ klientów gratis.
Komentarze (328)
najlepsze
Niemniej wolałbym żeby zamiast mi dawać po prostu mi nie zabierać.
@Snuq: nad to i #!$%@? ci do tego :-*
I to taki następny "ch... w dupę" dla normalnie pracujących osób które na żadne rozdawnictwo się nie łapią. Bo nie dość, że rozdają moje pieniądze, to także w ten sposób psują mi wyjazd...
@kaspes: Kwota na bony: 2,6 mld zł
Liczba pracujących Polaków: 16,5 mln
Każdy z pracujących dał średnio około 158 zł na bony turystyczne
@turbaniuszdywaniusz: Jeśli ktoś wpuszcza więcej osób niż wynosi przepustowość w parku to owszem, będzie miał rekordowy przychód, i rekordowy odpływ klientów gratis.