Jak zostałem oszukany na 500 dolarów przez kogoś z Nigerii
Zostałem oszukany na prawie 500 dolarów. Chciałem zapłacić Kenijczykowi za safari a pieniądze trafiły do kogoś z Nigerii. Ku przestrodze.
aleksc z- #
- #
- #
- #
- #
- 52
- Odpowiedz
Zostałem oszukany na prawie 500 dolarów. Chciałem zapłacić Kenijczykowi za safari a pieniądze trafiły do kogoś z Nigerii. Ku przestrodze.
aleksc zZostałem oszukany na prawie 500 dolarów. Czy jest ktoś w stanie stwierdzić czyje konto email zostało zhackowane - moje czy Kenijczyka (organizatora safari, na które się wybieram)?
Od początku: wybieram się we wrześniu do Kenii na safari. Wstępnych uzgodnień z Kenijczykiem (organizatorem safari, który ma bardzo dobre opinie na tripadvisor i potwierdziłem z innymi ludźmi, że też mu wpłacali zaliczki) dokonywałem w maju, w lipcu wróciłem do niego z informacją, że jestem gotów wpłacić zaliczkę. I tu następuje coś dziwnego, zauważcie, że email jest inny, zaczynam dostawać odpowiedzi z innego adresu email, który jest jednak bardzo zbliżony do adresu email Kenijczyka (celowo zamazałem jego fragment, bo nie chcę zaszkodzić temu prawdziwemu Kenijczykowi, z którym się umawiałem).
Dostałem wówczas również z tego fałszywego adresu email fałszywą fakturę, którą niestety opłaciłem. W treści emaila było napisane tak, żebym się nie obawiał, że wysyłam pieniądze do banku w Nigerii:
As promised, attached is the invoice for your safari trip. As i explained in my last email,we receive payments from our
foreign clients through our offshore Foreign USD account with our subsidiary company domiciled in Nigeria. So you should go ahead and transfer the money to our subsidiary company account as stated on the invoice as we will receive it without any problem.
Forward to us through email only (for security reasons) the bank transfer receipt as soon as you make the payment for confirmation with our bank.
Once again thank you for choosing us to organise your safari trip and I promise you maximum satisfaction.
Dzisiaj rozmawiałem z tym prawdziwym Kenijczykiem i wyszło, że zostałem przez kogoś oszukany (zielony to ja, biały to on):
Gość przekierował do mnie emaila jakiego do mnie wysłał już dawno z prawdziwą fakturą, którego nie dostałem (gdzie numer konta jest inny) i w tym emailu widać, że ktoś nawet sfałszował mój adres email, bo nabelminhaj@gmail.com to nie mój email:
Sprawę oszustwa zgłosiłem do banku i czekam na rozstrzygnięcie. Nie wiem tylko czy to moje konto zostało zhackowane czy jego. Ktoś może sprawdzić?
Komentarze (52)
najlepsze
@Marty_Mcfly87: A mnie nie, pół Afryki ma za język urzędowy jak nie angielski, to francuski.
Ona chciała płacić, pytała mnie jak wysłać przelew bo ma taką stronę z maila xD
Pytam - kto by używał ci allegro w RPA? XD
- "No a dlaczego by mieli nie używać? " XD
Spojrzałam, oczywiście scam. Aukcja nadal
Also płacenie przelewami w 2k11 xDD
* Najlepsze jest to, że te domy mają sens; Słowianie budowali domy z drewna nie dlatego, że nie umieli obrabiać kamienia tylko szkoda było na to energii, skoro drewno było wszędzie.
@JanuszALPHA:
2k11 bylo 10 lat temu...
Sprawę oszustwa zgłosiłem do banku i czekam na rozstrzygnięcie.
A czemu do banku? Bank odrzuci z info, ze przeciez sam zrobiles ten przelew (co na pewno im napisales) i nie doszlo do nieuprawnionego dostepu do twojego konta bankowego. Dwa tysie. Troche droga lekcja, ale coz. Moze inni przeczytaja.
Tylko Policja.
Opcje sa dwie:
Zacznij od sprawdzenia czy nie masz jakichs ustawien w skrzynce na emaile przychodzace (w stylu 'jak pojawi sie
@stormkiss: Dokładnie tak to widzę.
Pracownik/współpracownik mający wgląd w maila dał cynk kumplowi z Nigerii i ostatniego maila skasował.
Kiedyś biali podbijali świat, a dzisjaj są nabijani w butelkę przez afrykańczyków.