Ciekawe jak sobie poradzą z pozostałościami fabrycznej chemii która wsiąkła przez lata w glebę. Jak wykopali niedaleko FSO dół pod fundamenty jakiegoś budynku to z dziury tak waliło przeróżnymi węglosmrodami że nic nie byli w stanie robić. Ogrodzili tylko dziurę i czekają aż przestanie capić. I już kilka ładnych lat tak się wietrzy...
Komentarze (11)
najlepsze
Sasza dostanie ekstra 10 zł za godzinę i przeboleje nieprzyjemny zapach a ludzie i tak to później kupią