Ks. Isakowicz-Zaleski dostał groźby, że zginie za pomaganie ks. Cudokowi
Ksiądz Rafał Cudok z diecezji opolskiej twierdzi, że dostał jasną ofertę: w zamian za wyjazd na parafię we Włoszech, ma przychodzić na intymne spotkania do kurii. Skandaliczne telefony i smsy dostawali także ci duchowni, którzy zajęli się sprawą Cudoka, w tym znany ksiądz Tadeusz Isakowicz—Zaleski.
Zenon_Zabawny z- #
- #
- #
- #
- #
- 87
Komentarze (87)
najlepsze
— Kto dzwoni? — pyta ksiądz z centralnej Polski.
— Były ksiądz, znajomy, który dobrze zna księdza Rafała. Proszę mu przekazać, że jego dni są policzone. (...) Mamy dostęp do jego laptopa, telefonu, do wszystkiego, niczego się nie wyprze. Mamy człowieka, który pracuje w Microsofcie, wszystko nam tak
Komentarz usunięty przez moderatora
Na pewno za czasu PRL kariery zrobili 'odpowiedni' ludzie. Czy jednak upadek moralny można winić okresem PRL?
Prowadząc np. seminarium duchowne w jaki jesteś sposób odsiać kogoś kto chce zostać członkiem mafii, od kogoś kto wyznaje wartości katolickie?