Neonet i kreatywne podejście do kartonu PS Plusa
Neonet ograbił mnie ze stówy
niesamowitychleb z- #
- #
- #
- 105
Neonet ograbił mnie ze stówy
niesamowitychleb zCzołem Mirki i Mirabelki, jestem jednym z tych, którzy komentują i wypowiadają się na wykopie rzadziej niż Polacy wygrywają mecze w nogę, ale zawsze śledzę to i tamto( ͡° ͜ʖ ͡°). Szukam pomocy, ponieważ chyba już wyczerpałem wszelkie możliwe i znane mi sposoby na kontakt z siecią Neonet. No ale do rzeczy, 26 maja zamówiłem sobie przez neta PS 5 + kontroler + PS Plus na 3 miesiące. Wszystko fajnie, paczuszka dojechała do mnie 28 maja, więc nie szczególnie długo musiałem czekać. Po odpakowaniu i ustawieniu konsolki przyszedł czas na uruchomienie PS Plusa i tu zaskoczenie - w kartonie był tylko pusty blankiet (kartonik który sam w sobie nie jest nic warty, fiskalizuje się go dopiero na kasie i tam też drukowany jest paragon z kodem).
Myślę sobie, no trudno zdarza się, dzwonimy na infolinię wyjaśnić. Na infolinii dostałem informację, iż nic nie są w stanie zrobić no bo przecież już weekend i opiekun zamówienia może zająć się tym w następnym tygodniu, no i dobra, czekamy. W tygodniu dzwoniłem do nich w każdy jeden dzień dopytując się jak wygląda moja sytuacja i tu kolejne zaskoczenie, codziennie inny powód dlaczego się to przesuwa i tak w kółko przez jakieś 2 tygodnie. Stwierdziłem, że trzeba po prostu złożyć reklamacje i wtedy szansę na wyjaśnienie wzrosną. W reklamacji dokładnie zaznaczyłem, iż nie otrzymałem kodu, tylko pusty, nic nie warty karton. Po ok. 1,5 tygodnia dostałem wiadomość zwrotną od ich działu reklamacji, w której to proszą mnie o zdjęcie wysłanego mi kodu - kodu którego właśnie brak reklamuję( ͡° ͜ʖ ͡°). Tą wiadomość z prośbą o wysłanie zdjęcia dostałem 15 czerwca, gdzie sama reklamacja została złożona 9 czerwca, więc no rozumiem, że proces reklamacji zawsze trochę trwa, ale dzisiaj mamy już 25 czerwca i dalej mi nie odpisują, a infolinia jest totalnie głucha. Dodam, że 19 czerwca napisałem na Facebookowym profilu Neonetu swoje niezadowolenie wynikające z jakże miłej i profesjonalnej obsługi. Odezwał się do mnie już na prywatnym czacie ich pracownik czy tam jakiś bot, który klepał mi regułkę, że starają się wyjaśnić sprawę. Tak to już moja sprawa wyjaśnia się tylko miesiąc. Dodam, że cała akcja rozgrywa się tu o 100 zł ( ͡° ͜ʖ ͡°). Niby to tylko stówa, ale jednak moja. Co mogę zrobić? Mejle i telefony nie dają żadnego efektu. Ktoś coś?
Komentarze (105)
najlepsze
nie, amazon mnie w #!$%@? zrobił wielokrotnie, nigdy grosza nie oddali, żadnej rekompensaty nawet grosza nie dostałem, zwrócić możesz i #!$%@?
@UFC_Jest_W_Dupie: Amazon oddaje ale w kuponach które możesz wykorzystać tylko w ich sklepie.
Napisz grzecznie maila że albo uznają reklamację i oddają Ci kasę za brak ps+, albo idziesz do uokiku ;)
Nie ma sensu się z nimi dłużej bujać.
Ktoś radził by wydali Ci kopię paragonu, tam może będzie ta część z kodem
@orczysty: to jest dosyc głupie i krótkowzroczne z perspektywy sklepu, bo przecież czas konsultantów tez nie jest darmowy. Lepiej chyba szybko na swój koszt załatwić temat, niż obciążać załogę na tygodnie i miesiące.
@Vielokont: nigdy nie pracowałeś w handlu i do tego w korporacji handlowej xD
Będą to przeciągać jak tylko się da. ktoś musi dać tą stówę i tyle.
Znam z autopsji
Tych "blankietów" jest pełno w sklepach to tak naprawdę tylko dla oczu klienta bo kasjera interesuje kod EAN który potem nabija na kasę i generuje właściwy
To jest straszne i przykre jak w tym kraju traktuje się wolną wolę i zaufanie klienta.
Na rozpatrzenie/odpowiedź na reklamację mają 30 dni i, jak każdy zasrany "polski" januszex, żyłują ten termin w opór, żeby ciebie zniechęcić.
Na tę chwilę chyba nie pozostaje ci nic innego, jak poczekać do 8 lipca i wtedy iść do rzecznika konsumenta,
I w ten prosty sposób przetrzymali cię żebyś przypadkiem nie skorzystał z prawa do odstąpienia od umowy bez podania przyczyny w ciągu 14 dni od zakupu zdalnego (poza siedzibą sprzedawcy). ¯\_(ツ)_/¯
A dokładnie po drugim zbyciu na infolini
@FrAnSiS: wołaj ( ͡° ͜ʖ ͡°)