Zajmuje sie tym samym co ziomek na filmie i sa takie sytuacje, ze dzieja sie rzeczy magiczne, jak robisz to z pasji i codziennie jestes na innym evencie, wsrod innych ludzi i pochlaniasz ten klimat to wszystko sie samo pieknie napedza a zmeczenie nie istnieje, bo sprawa jest prosta - biegacz pobiegnie raz dwa razy, ale tego typu operator jest multidyscyplinarny i wystepuje na tych eventach caly czas a nie przez chwile
@Xeleremegue: ale on nie daje rady na dłuższą metę... zauważ, że zaczyna kilka metrów przed nimi... przez chwilę biegnie na pełnej, a później zwalnia i wideo jest "powtarzane" - zresztą nie są to chyba profesjonalni sprinterzy, a koleś z kamerą też ma "speeda" w nogach.
Komentarze (71)
najlepsze
@krulwypoku_IgB6: no nie dla wszystkich to tak oczywiste. ;)