@Dodwizo: Poczytaj historię powstawania Bradley'a. Film jest zaskakująco zgodny z historią. Powstał na podstawie książki Jamesa G. Burtona który opisał powstawanie tego pojazdu. Nawet fragment o otworach strzeleckich jest prawdziwy. Oczywiście to komedia, ale ma dużo wspólnego z rzeczywistością.
Ta sama historia z gniotem F35. Tylko spece od aeronautyki mnie zawsze minusują namiętnie bo przecież tak futurystycznie wygląda to musi być zajebisty. Samolot zbudowany do wszystkiego, który nie nadaje się do niczego (poza sprzedawaniem go bananowym republikom rządzonym przez polityczne dziwki, żeby trochę sobie odrobić strat po przekroczonym o rząd wielkości budżecie)...
Tymczasem- A10 zostaje. F15 jest nadal rozwijane i kupią ich więcej. F16 też zostaje.... Piechota morska też pewnie wstawi
@grzesiek-brzeczyszczykiewicz jedną z zalet F35, jest doskonały ogląd pola walki. Widzisz nie tylko cele na swoim radarze, ale również te widziane na radarze sąsiednich F35 i innych urządzeń w zależności od konfiguracji. W pozorowanych walkach zestrzelują inne samoloty zanim te są w stanie dostrzec je na swoim radarze. A tak na marginesie F15 był drogi w eksploatacji i dlatego prawie się z niego wycofano.
Komentarze (11)
najlepsze
Tymczasem- A10 zostaje. F15 jest nadal rozwijane i kupią ich więcej. F16 też zostaje.... Piechota morska też pewnie wstawi
W twojej głowie, USA na zdolności nie narzeka, Izrael czy inni użytkownicy też