Sąd zabrał matce dziewięcioro dzieci przez... zdalne lekcje WTF?!
Państwo polskie w formie: dzieci nie logowały się na zdalne lekcje, więc przyjechał kurator, zapakował je do samochodu i odjechał. Szkoda, że kuratorzy nie reagują tak sprawnie, gdy rodzice katują dzieci.
DeWett z- #
- #
- #
- 27
- Odpowiedz
Komentarze (27)
najlepsze
@DeWett: ta babka dostaje 4500 zł miesięcznie + pewnie jakieś dodatki. Nie zdziwiłbym się gdyby żyła z grubego socjału, który teraz jej nagle zabrali. Taka patologia nie powinna się rozmnażać, bo te dzieci nie będą miały przyszłości.
Ktoś jeszcze wierzy w brak netu? Może brak laptopów?
I na pewno sąd odebrał dzieci przez zasięg.
Zapewne to jedyny dom w wiosce, który ma problem z netem, bo u reszty działa.
I wpadają nagle po 8 miesiącach nauki zdalnej.
#!$%@?, bądźcie poważni.
Ci co Cię zminusowali to niedojeby mózgowe, które łykają info z tabloida.
"No nie wierzę mieszkanie ogarnięte 3 tyg zajęło
ciekawe czemu nie ma zdjęć sprzed miesiąca
Szanowna Ewo wstydu nie masz prosić o pomoc
było dzieci dopilnować a nie szukać adoratorów
do wiadomości naiwnych pociechy nie są w domu dziecka a w ośrodku wychowawczym taka drobna aczkolwiek istotna roznica"
Zanim dzieci są odbierane, to kurator i inne osoby kilka razy przyjeżdżają. Gdyby za zasięg zabierali, to po