Białoruś: Kolejni opozycjoniści skazani na więzienie o zaostrzonym rygorze
Na siedem lat więzienia o zaostrzonym rygorze skazał sąd w Mohylewie białoruskiego opozycjonistę Pawła Siewiaryńca. Przebywał on w areszcie od czerwca 2020 roku (za zorganizowanie pikiety podczas kampanii przed wyborami). Na kary od 4 do 7 lat więzienia sąd skazał też sześcioro innych aktywistów.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 87
- Odpowiedz
Komentarze (87)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@vogafe: polskie co xDDD
Chyba jedyną polską służbą, która jako tako coś ogarnia jest Straż Pożarna xD
1. Zmiany demokratyczne i oddanie władzy w ręce ludzi i opozycji. Oznaczało by to utratę władzy przez "elity" które trzymają się stołka jeszcze z czasów ZSRR. Główny problem stanowi tutaj Rosja - granica NATO i UE przybliża się do Moskwy.
2. Utrzymanie się przy władzy Łukaszenki i jego protegowanych. Sam Łukaszenka nie rządzi Białorusią. Za nim stoi cały aparat represji. Gwarantem utrzymania się przy władzy jest Rosja. Ta opcja może doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji dla kraju.
Jak
Oczywiście w takiej sytuacji sprawa Białorusi wyglądała by prawdopodobnie inaczej, tyle, że na dzień dzisiejszy to jest tak samo realne, jak to zbiorowe zatrucie, o którym napisałem.
Poza tym uważam że patrzysz na Rosję za bardzo z perspektywy XX wieku. Każde dalsze ruchy Europy
Kilka lat temu Łukaszenka zaczął spoglądać na zachód, luzować moskiewską linię. kolegować się z UE.
Mam wrażenie że Łukaszenka już widział Białoruś w równej odległości między Brukselą a Moskwą, a może nawet docelowo bliżej Brukseli.
I prawdopodobnie to Putin wsparł i sfinansował twardą proeuropejską opozycję na Białorusi (Rosja nie płaci tym co lubią Rosję, a tym którzy są Rosji na rękę), czym przekreślił plany Łukaszenki na ewolucyjne i gładkie zmiany.