Hitler w 1935 roku zaproponował Piłsudskiemu wspólny marsz na Moskwę.
31 stycznia 1935 roku śmiertelnie chory Józef Piłsudski spotkał się z Hermannem Göringiem. Ówczesny premier Prus pełnił rolę emisariusza Adolfa Hitlera. Wódz III Rzeszy proponował Marszałkowi wspólną inwazję na Związek Sowiecki. Jak odpowiedział nieoficjalny przywódca Polski?
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 367
- Odpowiedz
Komentarze (367)
najlepsze
Jakby HRE nie mogło już stawiać oporu Francuzom, to Francuzi by po prostu przemaszerowali przez Europę od Renu po Odrę orając wszystko po kolei i w końcu, gdy już by skonsolidowali władzę w całej Europie
Co stałoby się, gdybysmy poszli z Hitlerem na Moskwę?
1. Rosji mogłoby dzisiaj nie być. Pragnę tylko przypomnieć że 5 Armia Hotha miała w zasięgu wzroku moskiewskie cerkwie, do całkowitego zdobycia Stalingradu było o włos
2. Najprawdopodobniej żaden polski żyd, polak, obywatel nie zginąłby od niemieckiej podkreślam NIEMIECKIEJ kuli. Zdziwiony, Mirku, Mirabelko? A co się działo z Żydami na Węgrzech? Oczywiście, że nic, hitler jako że Węgrzy odmówili wydania Żydów, machnął ręką. Nadto przypominam że dzień śmierci marszałka Piłsudskiego był w niemczech dniem żałoby. To może świadczyć o bólu, zalu hitlera odnośnie niezrealizowanych planów na Moskwę oraz śmierci potencjalnego, lub też najprawdopodobniej sojusznika w myśli socjalistycznej, oraz w niechęci do
Niewykluczone, że wojna skończyłaby się jak skończyła, tylko Polska w takim układzie straciła by jeszcze więcej na wschodzie a na zachodzie nie dostała nic.
@Sotnem: niewykluczone też, że Polska po upadku Związku Sowieckiego zajęłaby jego pozycję, ale to tylko gdybanie
Jedyną realną szansą dla Polski był rok 1938 i stanięcie po stronie Czechosłowacji. Mało kto wie, ale w tamtym okresie przemysł zbrojeniowy czechosłowacki stał na najwyższym światowym poziomie i zajęcie tego kraju przez Hitlera niezwykle wspomogło jego potencjał wojenny. Z kolei Niemcy
Agresorem i tak byłyby Niemcy. Polska i Czechosłowacja broniłby się przed agresją. Ponadto niewiadomo czy Hitler odważyłby się zająć Sudety przy groźbie polskiej interwencji.
Sojusznikowi, nigdy. Przypominam, że to Rumuni, Bułgarzy, Włosi, Francuzi, Finowie, a także z niepowodzeniem Węgrzy zmienili strony i zdradzili swojego sojusznika tzn. Niemcy. Nie mówmy, że Związek Sowiecki był sojusznikiem, pakt Ribbentrop-Mołotow polegał a osiągnięciu korzyści taktycznych. Celem strategicznym był Związek Sowiecki.
@thetrumpist-: akurat Węgrzy byli wierni można powiedzieć do końca, świadczy o tym potwornie krwawe oblężenie Budapesztu
Problem jest z polskimi politykami i ekspertami, którzy wydają na łapówki wyborcze na 13 i 14 emeryturę, a nie na nowoczesne uzbrojenie.
Do tego generałowie pompują temat powszechnego poboru, by go przywrócić, a jednocześnie nowo powstałej dywizji w Lublinie wstawiają na uzbrojenie czołgi z lat 80.