Kruk ma bardzo masywny dziób i jest duzo większy, szczerze mowiac nigdy nie widzialem kruka w Polsce. Tylko w London Tower (?) tak sie to chyba nazywa.
@mich777: Wrona odpada. Początkowo myślałem, że to Kawka, ale że na kontynencie amerykańskim nie występuje ani jedno, ani drugie, dlatego muszę stwierdzić, że to chyba jednak Kruk. Choć jakiś mizerny. :))
@Wolvi666: nie do końca masz rację, a w sumie nie masz, bo twoja teoria oznaczałaby, że młode, które odebrano matce, czy młode, którym matka zginęła, zanim nauczyła je polować, umierałyby z głodu, bo nie wiedziałyby co jeść. dla kota mysz to dalej żarcie, tyle, że skoro nie ma głodu, to nie ma po co tracić sił na polowanie.
@Saragaya: Kocię uczone jest zachowań łowieckich od matki, która to przynosi pokarm martwy i żywy, aby nauczyć kocię co się je. W przypadku kota domowego, którego matka nie miała styczności z myszami itp, kotka nie ma jak uczyć kociaka polowania i kocię wie, że amu- amu to puszka lub torba z suchą karmą. Więc takie kocię po odebraniu od matki, jeżeli opiekun nie "nauczy go polować" to każde inne stworzenie
Komentarze (11)
najlepsze
Wykop
Kruk ma bardzo masywny dziób i jest duzo większy, szczerze mowiac nigdy nie widzialem kruka w Polsce. Tylko w London Tower (?) tak sie to chyba nazywa.
Komentarz usunięty przez moderatora