Amerykanie boją się eskalacji na Ukrainie i odwołują okręty wojenne

Pentagon zrezygnował z potencjalnego wpłynięcia na Morze Czarne dwóch niszczycieli Marynarki Wojennej USA z powodu obaw związanych z eskalacją napięć w regionie między Rosją a Ukrainą. Na Jankesów zawsze można liczyć widać.

[G.....V]

To po ch*j te okręty i te sojusze, skoro oni boją się nawet śmiesznej marynarki rosyjskiej...

[wiencejfakingcaptcha]

@GoLemXV: a kto powiedział, że się boją? pismak tak napisał ale on nie musi być specjalnie inteligentny

[WYK0PEK]

@GoLemXV: Śmiesznej? Śmieszna to jest polska "marynarka" rybacka. Zobacz najpierw na siebie, zanim zaczniesz oceniać innych.

[konradpra]

Sprawa jest prosta, dwa okręty tej klasy nic tam realnie nie zrobią a jedynie mogą sprowokować Rosję do ataku.
I co USA będzie mogło zrobić tymi dwoma okrętami? W praktyce pomachać flagą i wyjść na idiotów.
1. Nie zaatakuje wojsk rosyjskich bo oznaczałoby to ich zatopienie i ryzyko eskalacji w pełnoskalową wojnę.
Widok tonących okrętów USA nie wyglądałby dobrze w social media.
2. Gdyby zaatakowali to dodatkowo Rosja mogłaby odwiedzić kraje nadbałtyckie

[VogonJeltz]

@konradpra:
sensowna analiza

[m.....s]

edynie mogą sprowokować Rosję do ataku.

@konradpra: lol, sprowokować to Ty sobie możesz jakiegoś lokalnego watażkę w Afganistanie jak mu będziesz jego żony obczajać, a nie największy kraj na świecie. Rosja zrobi co sobie zaplanowała, a na ewentualną obecność lub nieobecność Amerykanów w regionie mają pewnie od dawna przygotowane odpowiednie koperty z tekstami przemówień dla Ławrowa. Gadanie o prowokacjach to stara ruska śpiewka. A jak autentycznej prowokacji nie ma to zawsze

[wykopyrek]

Jak zaczną ruskie okręty pływać, ruskie samoloty latać, to o zbłąkany pocisk lecący w przypadkowym kierunku nie trudno.
Trafiłby w okręt amerykański i robi się smutna historia.
Wycofać z twarzą nie sposób (bo jak to, uciekajo?), odpowiedzieć ogniem nie wypada (bo to już trochę taka ten, wojna, co nie?).
Z takich krindżowych imprez najlepiej wychodzi się zanim się zaczną.

[L.....i]

@wykopyrek: This.
Ogólnie jak ktoś by tam stracił okręt w USA vs Rosja to by ciężko było wyjść rakiem z tego. I co? Pełnoskalowa wojna w Europie pomiędzy dwoma największymi potęgami militarnymi aktualnie na świecie bo jakaś tam Ukraina która nawet nie jest w NATO jest smutna?
Prawdę mówiąc naturalny wybór

[wykopyrek]

@Megawonsz_dziewienc: ale rozumiesz, że aktywna obrona przed trafieniem, to już jest wymiana ognia?
Takie zabawy to sobie może Pakistan z Indiami robić na granicy.

[w.....y]

Dziennikarz rozmawia z amerykańskim dyplomatą:
- Udzieliliście Ukrainie gwarancji granic.
- No tak.
- To co zrobicie, jak Rosja zajmie Ukrainę?
- Udzielimy gwarancji Polsce.

[s.....i]

Dziennikarz rozmawia z amerykańskim dyplomatą:

- Udzieliliście Ukrainie gwarancji granic.

- No tak.

- To co zrobicie, jak Rosja zajmie Ukrainę?

- Udzielimy gwarancji Polsce.

@wujek_eustachy:

Powinno być:

Dziennikarz rozmawia z amerykańskim dyplomatą:
- Udzieliliście Ukrainie gwarancji granic.
- No tak.
- To co zrobicie, jak Rosja zajmie Ukrainę?
- Gówno, przecież to Rosja złamała gwarancje, a nie my.

Swoją drogą czemu na wykopie jest tyłu idiotów, którzy nie odróżniają państw

[s.....i]

Gwarancji nie, ale memorandum budapesztańskie podpisali razem z Rosją, że nie będą naruszać jej granic.

@fujiyama: no i nie naruszyli. Tylko Rosja naruszyła.

[o.....r]

Ukraina nie jest w NATO. USA nie ma zadnych zobowiazan. Podesla im co najwyzej helmy (bo od nich zaden rusek nie zginie), jak rzeczywiscie beda sie #!$%@?.

[kapitanspock]

@oswellspencer: kosowo też nie jest

[Mario7400]

@oswellspencer: Podesłali im Javeliny. Powinni im podesłać więcej broni która zwiększy straty rosyjskie.

[wieczny-student]

Tłumacząc na ludzki język to USA mówi Putinowi, że w sumie ma w dupie Ukrainę i niech sobie ją zabiera jak chce.

[Frygus96]

@wieczny-student: ciężko stwierdzić, to raczej taka gra w cykora. prawdopodobnie żadno z tych pańśtw nie chce sie bić :D

[Frygus96]

@wieczny-student: chodziło mi o ewentualne starcie usa - rosja Rosja sra w gacie na myśl o konflikcie ze stanami, usa troche mniej, ale wiadomo że nikt na swiecie nie chce wojny dwóch potęg nuklearnych. Nie można zaprzeczyć ze usa kategorycznie wygrało by wojne z kacapami, to nie tak że sie boją, raczej na dany moment nie ma po co podejmować takich działań jak wpierdzielanie floty na może gdzie rosja może ich

[vendaval]

Amerykanie boją się eskalacji na Ukrainie...

No właśnie...

[Opipramoli_dihydrochloridum]

@vendaval: #60kopiejekzakomentarz

[oremi]

@vendaval: o butelce wódki zapomniałeś

[a.....c]

Wyślą (jak również cała Europa) wyrazy oburzenia. Putin się posika ze strachu.
Fajnie, że nasi PISowcy tak wierzą w USA.

[numerek1]

Wojowanie z Rosją o Ukrainę nie jest ekonomicznie uzasadnione. Amerykanie nie pakują się w koszty bez widocznej możliwości osiągniecia zysku.

[oremi]

@numerek1: ale gdyby mieli ropę...

[K.....n]

Szkoda takich dwóch ładnych okrętów w razie czego xDD. To nie jest pokazanie, że mają ich w dupie. Zwyczajnie tylko dwa okręty w razie konfliktu zostaną zatopione, a są za ładne i ich szkoda. Już nie mówiąc o tym, że zniszczenie murikańskich okrętów źle by wyglądało i wręcz USA musiałoby zareagować. Z drugiej strony nie chcą konfliktu więc też nie mogą zareagować nawet jeśli rosjanie otwieraliby piwka o dziub, a do dział

[oremi]

@KapelanBrajan: a co na to by powiedzieli chińczyki, albo co by zrobili żydzi, już by się pakowali...? Ale w sumie gdzie?