jednego nie kapuje. skoro czas byl mierzony za pomoca slonca, innego zegara nie bylo. to jak zauwazono ze w tym samym czasie w dwoch roznych miejscach sa inne dlugosci cienia?
@Balcerek: Bo słońce do południa "leci do góry", a po południu "opada w dół". I w Katowicach i w Budapeszcie będzie najwyżej w południe, choć nie będzie na takiej samej wysokości nad horyzontem i długość cienia będzie różna zależnie od pory roku.
@Balcerek: Chodziło o minimalną długość cienia. Czas był nieważny. Jeśli w jednym mieście światło słoneczne "padało pionowo" i oświetlało dno studni, a w drugim zawsze sporo brakowało do pionu, to chyba oczywiste że na te dwa miejsca światło słońca musiało padać pod różnymi kątami.
Ta metoda obliczenia obwodu ziemi NIE JEST dowodem kulistości ziemi. Metoda ta przyjmuje kulistość ziemi jako założenie. Te same obserwacje można wykorzystać by policzyć wysokość słońca na płaskiej ziemi.
Nigdy tego nie zweryfikowałem, ale wydaje mi się, że 3 obserwacje były by wystarczające i nie dawałyby spójnych rezultatów dla płaskiej ziemi.
Komentarze (15)
najlepsze
@Nicolas_Bourbaki: ( ͡º ͜ʖ͡º)
Jeśli w jednym mieście światło słoneczne "padało pionowo" i oświetlało dno studni, a w drugim zawsze sporo brakowało do pionu, to chyba oczywiste że na te dwa miejsca światło słońca musiało padać pod różnymi kątami.
Nigdy tego nie zweryfikowałem, ale wydaje mi się, że 3 obserwacje były by wystarczające i nie dawałyby spójnych rezultatów dla płaskiej ziemi.
Raczej starożytny, rządowy spisek! Tylko #plaskaziemia ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ