Okręty podwodne dla Polski. "Bałtyk to nie kałuża".
W tle debaty o programie Orka pojawiają się głosy, że okręty podwodne nie są Polsce potrzebne. Domorośli eksperci argumentują, że Bałtyk jest "płytką kałużą, w której żaden okręt się nie ukryje" A jak podkreślają marynarze i eksperci: okręt podwodny na Bałtyku jest niezbędny.
Dr-Livingstone z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
Komentarze (4)
najlepsze
Natomiast cala reszta marynarki bałtyckiej to powinny być małe patrolowce, kutry rakietowe i stawiacze min, rój dronów obserwacyjnych, wojska rakietowe powietrze-powietrze i powietrze-woda do tego lotnictwo marynarki wyposażone w śmigłowce i lotnictwo. W razie czego zaminować zatokę fińską. Udawać że operują tam okręty podwodne zaminować się w koło brzegu obserwować dronami a jak się coś pojawi strzelać z lądu lub powietrza do celów
Nasza armia na starcie ma w planach oddanie połowy kraju pod okupację, a Ty mówisz o mianowaniu zatoki fińskiej. Skąd się urwałeś?
Ja mówię jak to powinno wyglądać a nie jak jest.
Wszystkim co cokolwiek kupują od dawna powtarzam żeby po dobrej stronie Wisły ;).