Billboardy Kochajcie mnie
![Billboardy Kochajcie mnie](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1616492170XEVay7TIhVqa5w89w6f4yh,w300h194.jpg)
Zrzucamy się na billboardy w całej Polsce! Cały kraj został zalany plakatami z antyaborcyjnym przesłaniem. Kolejna odsłona to hasło udające, że napisało je dziecko: "kochajcie się, mamo i tato". Naszym zdaniem najważniejsze jest to, żeby w pierwszej kolejności rodzice kochali swoje...
- #
- #
- 256
- Odpowiedz
Komentarze (256)
najlepsze
Cytując dane ze strony:
Raport z lat 2015 - 2016
-
Oni robią akurat na te, bo chcą rozwiązać ten konkretny problem społeczny.
źródło: comment_1616518974I94B8nLpxMDF7JKMps1eiw.jpg
Pobierzźródło: comment_1616520377LZ8kLSoC9MAZj7K0lKHkac.jpg
Pobierzźródło: comment_1616521784Po2NHbBsb6uudflLmq6OQu.jpg
PobierzAle podoba mi się pomysł walki na pozytywne plakaty. Także przemilczę to :-)
Z miłością małżeńską? Z miłością wzajemną rodziców?
@tomaszs: Bo kontekst tych od "kochajcie się" wygląda jak na obrazku. To jest gotowanie żaby przed kolejnym skokiem na prawa człowieka.
źródło: comment_1616519856hSb2VPG9ZEzJw3YK5ghx47.jpg
PobierzTo my i nasze uprzedzenia jesteśmy za to odpowiedzialni.
Polak Polakowi zgotował ten los...
A odpowiadając na Twoje pytanie - tak moim zdaniem tego typu edukowanie społeczeństwa jest bardzo wartościowe. Oczywiście rzeczy, które wskazujesz również, ale trzeba działać na wszystkich frontach. Zwłaszcza w sytuacji w której jesteśmy zalani przez propagandę ordo iuris na ulicach.
@wlochaty88: ok, organizuj
Też lewactwo - zbiórka na bilboardy robi brrrrrr
źródło: comment_1616522202PHUsfE9UWWhRgHCbZbIT5X.jpg
PobierzW przypadku niszczenia tych plakatów pewnie byłby płacz na Twitterze jaka w tej Polsce nie panuje homofobia.
To jednak lepiej dla dziecka jak rodzice w pierwszej kolejności kochają siebie, a następnie jest dziecko. Np. gdy pojawia się, dziecko to dla wielu kobiet mężczyzna przestaje istnieć. Nie poświęcają mu już tyle uwagi, a to pierwszy krok do rozpadu związku, dalej krzywdy dla dziecka. Inny przykład jak rodzice za bardzo skupiają się na dziecku, a zapominają o wspólnych chwilach