Majac 13 lat postanowila,ze zostanie kierowca rajdowym,a w wieku 17 lat rabnela matce bi em dablju i zrobila po ra pierwszy okrazenie na torze Nurburg,a potem juz poszlo ,Byla krolowa tego toru.W sumienie dziwi skoro sie obok niego urodzila. Pamietam gdy bylem nastolatkiem niedzielne zawody motocrossowe w Lublinie,niezapomniane wrazenia.Lza sie w oku kreci.Adrenalina to jest to. Rest in peace Sabine.
Prawdziwy szatan w kobiecej skorze -ciarki chodza ogladajac jej jazde,tak na suchym to pol biedy ,ale gdy deszczyk to masakra.Chlopy jej do piet nie dorastali na torze.Jak najdluzej cisnac w zakrecie i juz w polowie zakretu cisnac znowu na maxa -proste jak drut,wystarczy miec hamulce lepsze od innych.Najbardziej podziwiam za sztuke hamowania lewa noga.Probowalem kiedys no nnno nie wychodzi -najlzejsze dotkniecie lewa noga hamulca powoduje ,ze bryl staje deba i mozna zeby
Raczysko zabierało i zabiera ludzi dalej i nie ma skutecznego lekarstwa, a wladze wciskaja ludziom wyprodukowane w pol roku cudowne szczepionki na gownowirusa ¯\_(ツ)_/¯
Wykopki nienawidzą kobiet za kierownicą, szczególnie tych co potrafią dobrze jeździć, ładnych Niemek, więc zrozumiały jest hejt w komentarzach, ja osobiście pamiętam ją z TopGear ja uczyla Organgutana wykręcić dobry czas na Nürburgring, trafnie go określiła za co ją polubiłem.
Komentarze (88)
najlepsze
jakoś przedwczoraj było jak męczyła Roriego na torze.
Szkoda, fajna babka
Pamietam gdy bylem nastolatkiem niedzielne zawody motocrossowe w Lublinie,niezapomniane wrazenia.Lza sie w oku kreci.Adrenalina to jest to.
Rest in peace Sabine.