Trzeba być upośledzonym, żeby wysiadać i w ogóle wdawać się w pyskówki na drodze. Gówno to da a można sobie kłopotów narobić. Podobnie jak ktoś do was wysiada, jak jest miejsce, poczekać aż podejdzie i odjechać. Jak nie ma to telefon w dłoń i nagrywamy. Tyle. Nigdy nie wysiadać, nie rozmawiać.
@IvanBarazniew: Kiedyś tak miałem, że złotówa za mną trąbi na mnie na światłach, nawet nie wiem o co mu chodzi. W końcu wysiada i idzie do mnie. Już sobie myślę, jaka to inba zaraz będzie i czym mogłem mu nadepnąć na odcisk. Okazało się, że chciał mi powiedzieć, że zostawiłem rękawiczki na klapie bagażnika XD
Kiedyś widziałem dobrą scenę. Na pasie obok typek wyskakuje z auta macha rękami i idzie do typa z przodu, coś tam bluzga. Koleś z przodu szybko wysiadł, od razu rzucił tego agresywnego typa na maskę jego auta. Machnął nim jak szmatą, w mgnieniu oka. Koleś ewidentnie coś trenował. Morał z tego taki, że możesz być sobie furiatem i idiotą, ale nigdy nie wiesz na kogo trafisz.
@marekmarecki44: No cóż, skoro wysiadasz i lecisz na kogos to trzeba sie liczyć z tym, że ktoś w te klocki może byc trochę lepszy i wymierzyc szybka kare. Wielokrotnie ktos mi wymusil czy zajechal droge ale nigdy mi przez myśl nawet nie przeszlo żeby wyskakiwac i leciec z łapami. Pomijam fakt tego co sie stalo na filmie bo to jakaś #!$%@? akcja ale nie doszlo by do tego gdyby chlop nie
Dawno temu, osiedlowa droga jednokierunkowa. Akurat odwoziłem kumpla 1,96cm, 120kg wagi. Pod prąd jedzie na nas jakiś typ, miał z 20 metrów żeby się wycofać a my minimum 100. Oczywiście drze ryja i macha łapami, po chwili wysiada i leci. Nawet nie zauważyłem kiedy kumpel wysiadł, jebnął mu z otwartej a gość w ułamku sekundy zrobił się malutki i potulny, po czym grzecznie odjechał.
Był chociaż jeden taki przypadek na świecie że pyskówka dała pyskującemu jakąkolwiek korzyść
@I_-_I: Do mnie wysiadł typ bo mu "wymusiłem pierwszeństwo", pokazałem mu palcem znak przed skrzyżowaniem "równorzędne" i przeprosił xD. więc może i korzyść była - następnym razem już nie wymusi.
@StaryWedrowiec: Wiesz, ja zawsze zastanawiam się co kieruje takimi "polonistami" jak ty. Rozumiem, gdy ktoś pisze jak pierwszoklasista z podstawówki i nie zna kompletnie podstaw ortografii i interpunkcji, ale tutaj to nawet nie jest żaden błąd. Na czym polega problem? Próbujesz się dowartościować? Wyżyć? Może po prostu szukasz uznania i poklasku, że kogoś poprawiłeś? Wiesz, tak ci tylko powiem, bo praktycznie każdy o tym wie - jeżyk został stworzony do komunikacji
"Nie wysiadaj dyskutować" to powinna być pierwsza lekcja jak ktoś chce zdawać prawko. W sumie, to "nie podchodź dyskutować" powinno być obowiązkowym przedmiotem w szkołach. Co najmniej jedna lekcja tygodniowo, przez całą podstawówkę i liceum. Mamy jakieś takie posrane społeczeństwo, które myśli że inna osoba daje jakiekolwiek jeb@nie o to, co mamy do powiedzenia. Minusy które załapie ten wpis najlepszym dowodem na to, że by się takie lekcje przydały, bo we mnie
Komentarze (95)
najlepsze
Dopóki siedzisz w aucie trudno ci zrobić krzywdę.
@eratyk: No, ten nie wyglądał. Opłacało się. Gadzi mózg zadowolony.
Morał z tego taki, że możesz być sobie furiatem i idiotą, ale nigdy nie wiesz na kogo trafisz.
Wielokrotnie ktos mi wymusil czy zajechal droge ale nigdy mi przez myśl nawet nie przeszlo żeby wyskakiwac i leciec z łapami. Pomijam fakt tego co sie stalo na filmie bo to jakaś #!$%@? akcja ale nie doszlo by do tego gdyby chlop nie
Ano ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.youtube.com/watch?time_continue=101&v=FwKq9vY6wp8&feature=emb_title
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@I_-_I: Do mnie wysiadł typ bo mu "wymusiłem pierwszeństwo", pokazałem mu palcem znak przed skrzyżowaniem "równorzędne" i przeprosił xD. więc może i korzyść była - następnym razem już nie wymusi.