Rząd POlski także dorzuca nam zawsze coś do naszych skromnych pensji. A to 1% do vat, a to kilka groszy do akcyzy za paliwo, niedługo nam będzie dawał ładne paragony za przejazd autostradami:) Cieszmy się.
Ja bym nawet nie chciał gdyby mi dawali dziesięć razy więcej.
p##%#%!e ich pieniądze i ramadany, kobiety-ninja i wysmarowane kupą kible.
Weźcie sobie swoje petro-dolary i dalej żyjcie w średniowieczu, wasz wybór.
Ja wolę kulturę białego człowieka, chrześcijańską i swojską, nawet jak nikt mi pieniędzy za darmo nie daje to i tak w Europie żyje się o niebo lepiej niż na roponośnej pustyni.
@elviz: Rozumiem, że byłeś w np. Dubaju i znasz tamten styl życia z własnych spostrzeżeń. Jeżeli nie to zamilcz jeśli nie wiesz co to różnorodność kulturowa
Kuwejt przyjeżdża do Europy i jakoś zadowoleni nie jesteśmy... więc nie wydaje mi się, żeby za linią wroga było lepiej (pod warunkiem zachowania tradycji z europejskiego kręgu kulturowego). Natomiast jest im czego pozazdrościć :(
Myślisz, że to bogaci Arabowie z Kuwejtu przyjeżdżają do Europy za pracą lub zasiłkami i to oni organizują burdy na ulicach Paryża, a nie tania siła robocza sprowadzona głównie z byłych kolonii w Afryce?
PS: Dla pewności: wiesz, że Arabowie to naród, a islam to religia? Przykładowo Pakistańczycy, o których często jest głośno na wykopie w kontekście narzekań na muzułmanów w Europie są bliżej spokrewnieni z Europejczykami niż Arabami a
@maccloy: W takim razie na język polski też, bo z twojego pierwszego komentarza można gówno wywnioskować. Kuwejt to kraj, nie rasa. To tak jakby Anglicy narzekali na Czechów zalewających ich kraj, bo w końcu Słowianin = Polak = Czech, no nie ? Kuwejt to chyba najbardziej cywilizowany kraj na półwyspie arabskim.
Komentarze (79)
najlepsze
p##%#%!e ich pieniądze i ramadany, kobiety-ninja i wysmarowane kupą kible.
Weźcie sobie swoje petro-dolary i dalej żyjcie w średniowieczu, wasz wybór.
Ja wolę kulturę białego człowieka, chrześcijańską i swojską, nawet jak nikt mi pieniędzy za darmo nie daje to i tak w Europie żyje się o niebo lepiej niż na roponośnej pustyni.
Nie rob polityki, rob placki.
Myślisz, że to bogaci Arabowie z Kuwejtu przyjeżdżają do Europy za pracą lub zasiłkami i to oni organizują burdy na ulicach Paryża, a nie tania siła robocza sprowadzona głównie z byłych kolonii w Afryce?
PS: Dla pewności: wiesz, że Arabowie to naród, a islam to religia? Przykładowo Pakistańczycy, o których często jest głośno na wykopie w kontekście narzekań na muzułmanów w Europie są bliżej spokrewnieni z Europejczykami niż Arabami a