@KOJOrozrabiaka: "takie bulszitowanie jest dosyć popularne na wykopie"
Nie tylko na wykopie. Po prostu jeśli ktoś powie: "firma X oszukuje nas wszystkich produkując swoje jedzenie ze śmieci" to zostanie to uznane za "teorię spiskową" a jeśli w gazecie pojawi się alarmistyczny artykuł pod tytułem "Odpadki w produktach Y?" to zostanie to uznane za "aferę".
Bo "afery" istnieją a "teorie spiskowe" to wymysł oszołomów.
@prawicowyd$$##powraca: Błąd, wyznanie nie ma większego znaczenia. Jako ciekawostkę powiem, że kościół katolicki uznaje przynależenie do loży masońskiej za grzech ciężki.
Opowieści o Masonach zawsze miałem za pitolenie babć od Rydzyka. Do czasu aż pojechałem do USA. Literalnie kopara mi opadła jak zobaczyłem loże opisane bez żenady wielkimi tablicami. Były duże, poza miastami i ze szpalerkiem drzew i małe, obok stacji benzynowej i Burger Kinga. W Waszyngtonie na każdym kroku uświadamia się turystom, że miasto zbudowano na planie z symboliką masońską. Tak więc są zupełnie realni, nie mniej niż np. świadkowie Jehowy. Czy
jak każda inna organizacja zrzeszająca potężne wpływowe osoby-ma ,i t o olbrzymi wpływ na losy świata,ktoś wierzy ,że to tylko organizacja dobroczynna?
chyba wielkiego wpływu na to, co dzieje się w kraju, nie mają, skoro nie są w stanie zrobić nic np. z imigrantami (tymi, którzy wyznają wartości sprzeczne z ideami wolnomularstwa).
Włochami co najmniej od końcówki lat 70-tych trzęsą masoni kiedyś zebrani w okół Propaganda Due i Licio Gellego, dziś zapewne koło byłego członka jego loży: Silvio Berlusconiego.
W wywiadzei udizelonym La Republica w 2003 roku Wielki Mistrz Licio Gelli mówi:
"Każdego ranka rozmawiam z moim sumieniem i ten dialog mnie uspokaja. Patrzę na kraj, czytam gazety i myślę:
Wszytsko staje się rzeczywistością kawałek po kawałeczku, krok po kroku. Tak
I co z tego? gdyby należeli do jakiejś organizacji pedofilskiej czy terrorystycznej. A że członek loży? U nas należy większość polityków do Kościoła i nikt szumu nie robi z tego.
Komentarze (41)
najlepsze
takie bulszitowanie jest dosyć popularne na wykopie.
Nie tylko na wykopie. Po prostu jeśli ktoś powie: "firma X oszukuje nas wszystkich produkując swoje jedzenie ze śmieci" to zostanie to uznane za "teorię spiskową" a jeśli w gazecie pojawi się alarmistyczny artykuł pod tytułem "Odpadki w produktach Y?" to zostanie to uznane za "aferę".
Bo "afery" istnieją a "teorie spiskowe" to wymysł oszołomów.
Nie wiem na ile prawda w artykule, natomiast żeby odnieść się do niektórych - masoneria sama w sobie bajką nie jest, ba! ciekawostka:
http://wolnomularstwo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=81&Itemid=44
http://wolnomularstwo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=82&Itemid=44
jak każda inna organizacja zrzeszająca potężne wpływowe osoby-ma ,i t o olbrzymi wpływ na losy świata,ktoś wierzy ,że to tylko organizacja dobroczynna?
Włochami co najmniej od końcówki lat 70-tych trzęsą masoni kiedyś zebrani w okół Propaganda Due i Licio Gellego, dziś zapewne koło byłego członka jego loży: Silvio Berlusconiego.
W wywiadzei udizelonym La Republica w 2003 roku Wielki Mistrz Licio Gelli mówi:
"Każdego ranka rozmawiam z moim sumieniem i ten dialog mnie uspokaja. Patrzę na kraj, czytam gazety i myślę:
Wszytsko staje się rzeczywistością kawałek po kawałeczku, krok po kroku. Tak
Sklep modnego masona który nie zapomina, że poza spiskowaniem i paktowaniem z diabłem liczy się tez style!
http://komandir.wrzuta.pl/audio/1nf0qRxcxF2/metody_walki_masonerii_francuskiej_z_kosciolem_katolickim_w_okresie_iii_republiki_-_doc._jozef_kossecki
Le Point to loża masońska.
Le Point trzyma w łapie Francuzów,
ergo,
Le Point trzyma w łapie gejów,
ergo,
loża masońska trzyma w łapie gejów.
Wnioski wyciągnijcie sami.