Dlatego znajomy elektryk mi zawsze mówił że jak używasz taki przedłużacz rozwiń go całkowicie aby kabel naturalnie się studził. Tu widać użytkowali przedłużacz intensywnie lecz część kabla była nawinięta więc się ostro nagrzał. Tak mi się wydaje.
Też tak kiedyś zrobiłem na praktykach jak podłączyłem na cały dzień kilka tysięcy wat do zwiniętego bębna. Od tamtego czasu już wiem, że trzeba rozwijać. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Syn_Dawida: Mogła wylać się na niego surówka z pieca hutniczego. Użytkownik zwijał w pośpiechu, a później z natłoku obowiązków zapomniał, że kabelki się lekko stopiły.
Możliwe również i jest to bardziej prawdopodobne, że doszło do rozgrzania nawiniętego kabla na kołowrót, wskutek dużego poboru prądu do zasilenia pieca martenowskiego przy wytapianiu surówki w Nowej Hucie. Kierownik zmiany mógł nie widzieć bo na wierzchu izolacja przewodów jeszcze nie zdążyła się stopić.
@arekb81: 5 , co nie mienia faktu że przy przekroju 2.5 to żadne obciążenie. Obok leżał przedłużacz ekipy, jakiś stary, połatany również zwinięty, kolesie ciągle mieli podłączone do niego poprzez kolejne przedłużacze , maszyny/narzędzia typu betoniarka, szlifierka, młot udarowy, mieszadło itd. żadnego smrodu, dymu czy temperatury. Chyba kiedyś miedź była bardziej miedziana, a 2,5 mm2 znaczyło 2,5 mm2, a nie 0.7...
@personifikator: przy gównoprzedłużaczu nie trzeba dużego obciążenia. Zwykłą szlifierką kątową 1200W kiedyś pracowałem, nie chciało mi się rozwijać przedłużacza, bo to przecież nieduża moc, nawet w ciągły sposób nie pracuje. Na szczęście zwróciłem uwagę, że para z przedłużacza mi zaczyna iść (mokry był).
Komentarze (275)
najlepsze
1 Jak można było tak zniszczyć przedłużacz?!
2 Jak można oddać tak zniszczony przedłużacz?!
Możliwe również i jest to bardziej prawdopodobne, że doszło do rozgrzania nawiniętego kabla na kołowrót, wskutek dużego poboru prądu do zasilenia pieca martenowskiego przy wytapianiu surówki w Nowej Hucie. Kierownik zmiany mógł nie widzieć bo na wierzchu izolacja przewodów jeszcze nie zdążyła się stopić.
3. Czy warto było szaleć tak, przez całe życie?!