W pogoni za korytarzem życia - wymuszenie i kolizja
Przejazd ambulansu na sygnale, kierowcy ustępują miejsce pojazdowi uprzywilejowanemu i kierowca Jeep rusza w pogoń, gdzie dochodzi do wymuszenia i kolizji. Czy takie przepychanki po przejazdach pojazdów uprzywilejowanych powinny zostać ukrócone prawnie?
stopchamteam z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 5
Komentarze (5)
najlepsze
https://www.lexlege.pl/prawo-o-ruchu-drogowym/art-9/
zabronione jest korzystanie z korytarza życia.
jeep może kontynuować jazdę, ale takie same prawo do tego mają pozostałe pojazdy.
kierujący jeepem po prostu najechał na poprzedzający pojazd nie zachowując należytej ostrożności oraz odległości.
Kierowca Jeepa nie skorzystał z "korytarza życia". W żadnym momencie nie przejechał pomiędzy dwoma rzędami pojazdów, które utworzyły ten korytarz na środku jezdni. Karetka przejechała a on normalnie włączył się do ruchu na prawy pas za czerwonym pojazdem.
Jako, że lewy był wolny, a czerwony się turlał więc zmienił pas z prawego na lewy i go wyprzedził.
Dalej, kontynuując jazdę lewym pasem, wjechał
Mistrzu, ale jeśli pojazd w celu utworzenia korytarza życia zjeżdża na pobocze/chodnik po prawej stronie tzn. że "jego pas" to prawy. W myśl przepisu, że pojazdy z prawego pasa zjeżdżają do prawej krawędzi jezdni, a z lewego do lewej.
Więc jakim cudem wracał na lewy pas jako na "swój pas" po utworzeniu korytarza życia?.
Czy naprawdę