Osobiście jestem wielkim entuzjastą tej gry, zawsze miałem ją oryginalną i wykupywałem sobie tryb online na DSJ3 :) DSJ4 wydaje mi się na razie hardkorowo trudna bo mam przyzwyczajenia z trójki, ale już ją właśnie kupuję :) Tak naprawdę sensem tej gry jest gra online, te turnieje po 100 osób to coś niesamowitego!
moja rana, mus byc mocne wybicie (dwa przyciski myszy) nastepnie myszka schodzimy w dol powoli po milimetrze, wtedy nam sie idealnie kladzie na narty, 30 skokow moja metoda i zobaczycie poprawe.
Panowie (i Panie, oczywiście) - ponad 139 na K138. Klucz do sukcesu jest prosty - ułożenie ciała: patrzeć na głowę i tułów skoczka (podobnie jak w DSJ3) i kontrować w dół przy podmuchach wiatru. Nie zwracajcie uwagę na narty - one tu nie grają roli (tzn. grają przy podmuchach wiatru, które trzeba kontrować). Czy poruszanie na boki myszką coś daje - nie wiem.
Czy to normalne, że jak skoczek zjeżdża ze skoczni, to przybiera pozycję 'na samolot' ? :D Bo u mnie tak to właśnie wygląda ;D Ale poza tym nawet nawet, z tym, że naprawdę ciężko oddać daleki skok.
Roznica miedzy ta czescia a 2 jest taka ze tam mielismy tylko sterowanie myszka gora - dol. Tutaj natomiast przesuwajac w lewo lub prawo myszke sterujemy rowniez katem ulozenia nart do skoczka... i tu jest najwiekszy problem :D
@maciekpod: Ja ruszam, tylko do dołu (do góry nie ma potrzeby). Spokojnie każdy lot powyżej punktu K, a jak dobrze trafię na progu to i pod 140 się wyląduje. Nie ma żadnego sterowania w lewo i prawo.
Komentarze (120)
najlepsze
http://i.imgur.com/CbKXS.jpg
any solution ?
Tu macie moją powtóreczkę (z treningów): http://sendfile.pl/44789/139.rpl
A teraz
Klucz do sukcesu to minimalne ruchy myszką, głownie w dół, jeszcze nie znalazłem zastosowania dla ruchu w górę bo w 90% przypadków pogarsza sprawę.