Przypomnijmy że w Związku Radzieckim posiadanie samochodu nie oznaczało możliwości swobodnego podróżowania. Trzeba było zameldować cel podróży i "meldować się" w posterunkach co kilkadziesiąt kilometrów. Własny środek transportu czy możliwość nieograniczonego podróżowania to jedna z cech wolności. Kontrolując transport można kontrolować wiele rodzajów aktywności człowieka, np działalność gospodarczą.
Na tym polega europejska ekologia, cofnąć wstecz w posiadaniu własności i zbić konsumpcje związaną z CO2. Mniej wakacji, latania, podróży, jazdy bez celu. Ale żeby coś zrobić w kierunku trwałości produktów, mniejszego zużycia surowców, no to już tak nie za bardzo ( ͡°͜ʖ͡°)
@KazPL: w 1986 byłem z rodzicami w Kamieńcu Podolskim u Ciotki, w drodze, co 7 km były posterunki tzw gai gdzie trzeba było się zatrzymać i wylegitymować, w naszym fiacie 125p zagotowała się woda, więc ojciec zatrzymał się na poboczu i tak czekaliśmy około 10minut, wtem z naprzeciwka pojawił się radiowóz zaalarmowany tym że nie zameldowaliśmy się na czas.
CIekawe co na to koncerny motoryzacyjne i spadek ich dochodów o 90%? :) Pewnie nic, bo to ściema i zastraszanie ludzi niepewną przyszłością (co wiadomo, że wywołuje strach).
Komentarze (30)
najlepsze
Własny środek transportu czy możliwość nieograniczonego podróżowania to jedna z cech wolności.
Kontrolując transport można kontrolować wiele rodzajów aktywności człowieka, np działalność gospodarczą.
@titus1: Wierzyć się nie chce. Chociaż z drugiej strony w Polsce wszystko jest możliwe.
@janusz_z_czarnolasu :)