Polak zaczepia przechodniów w Holandii.
Kaze przechodniom sciagac maseczki itd. Nikt go nie rozumie bo mowi bardzo lamanym niderlandzkim. Nazywa sie aniolem. Nalezy do Emanuelitow. Inne filmy pokazuja jego wspolbraci.
- #
- #
- #
- 2
- Odpowiedz
Kaze przechodniom sciagac maseczki itd. Nikt go nie rozumie bo mowi bardzo lamanym niderlandzkim. Nazywa sie aniolem. Nalezy do Emanuelitow. Inne filmy pokazuja jego wspolbraci.
Komentarze (2)
najlepsze
Jeśli będziesz w Holandii mówił po francusku, walońsku lub niemiecku/luksembursku (czyli językach niderlandzkich tak samo jak język holenderski) to ludzie nie znający języków obcych nie zrozumieją.
To tak jak by ktoś mówił u nas w losowo wybranym języku centralnoeuropejskim i liczył na to że zrozumiemy np po litewsku bo przecież jesteśmy w europie centralnej i do Litwy