@niezwornowazony: minusy poleciały bo wszystkie marki tak się pasuje.
Nowe oryginalne drzwi nie pasują do nowego samochodu, rozrzut jest tak duży że czasami trzeba 'łamać' ramę szyby żeby pasowała do reszty samochodu... Plastikowe elementy pasują za to bardzo dobrze, nawet plastikowe błotniki w Mitsubishi czy Renault pasują na tyle dobrze że fabryczne mocowania wystarczają na regulację.
Pewien szejk z naftowej krainy chciał sobie kupić samochód. Ale nie byle jakiego Rolls Royce'a lecz cos dużo porządniejszego. Łapie wiec za telefon i obdzwania najróżniejsze fabryki luksusowych samochodów. Ale nic mu nie odpowiada. W końcu dziwnym trafem łączy się z fabryką "Trabantów". - Ile czeka sie u was na samochód? - A z 5 lat, ale może być i dłużej... Ho ho! - myśli szejk - jak sie tyle czeka to
Prawie nikt nie wie, ale Trabant występuje też w wersji Limuzyna. Zdjęcie poniżej widziałem pierwszy raz w jakimś katalogu z lat 70-tych lub 80-tych. I jestem przekonany, że była tam informacja, o wersji Limuzyna. Ale ponieważ pamięć czasem płata nam dziwne figle, to ciekaw jestem, czy jest gdzieś w sieci taki katalog trabanta z słowem - kluczem: Limuzyna i czy ktoś jest w stanie potwierdzić tą informację?
@arekb81: Prawdopodobnie tak jest jak piszesz. Jednak ja z tego katalogu pamiętam słowo "limuzyna" i bardziej mi chodzi o takie słowo "na piśmie" przy tym zdjęciu, w tym katalogu. Niestety nie mogłem go odszukać. Nawet nie wiem w jakim języku był ten katalog, bo byłem wtedy około 10-letnim chłopcem. To nic ważnego, ale tak mi siadło z tyłu głowy. Dziękuję i pozdrawiam.
Komentarze (18)
najlepsze
Dzisiaj robi się podobnie produkując tanie auta typu Dacia
Nowe oryginalne drzwi nie pasują do nowego samochodu, rozrzut jest tak duży że czasami trzeba 'łamać' ramę szyby żeby pasowała do reszty samochodu...
Plastikowe elementy pasują za to bardzo dobrze, nawet plastikowe błotniki w Mitsubishi czy Renault pasują na tyle dobrze że fabryczne mocowania wystarczają na regulację.
- Ile czeka sie u was na samochód?
- A z 5 lat, ale może być i dłużej...
Ho ho! - myśli szejk - jak sie tyle czeka to
Ale ponieważ pamięć czasem płata nam dziwne figle, to ciekaw jestem, czy jest gdzieś w sieci taki katalog trabanta z słowem - kluczem: Limuzyna i czy ktoś jest w stanie potwierdzić tą informację?
Jednak ja z tego katalogu pamiętam słowo "limuzyna" i bardziej mi chodzi o takie słowo "na piśmie" przy tym zdjęciu, w tym katalogu.
Niestety nie mogłem go odszukać. Nawet nie wiem w jakim języku był ten katalog, bo byłem wtedy około 10-letnim chłopcem. To nic ważnego, ale tak mi siadło z tyłu głowy.
Dziękuję i pozdrawiam.