Środek nocy, pijany facet dzwoni do drzwi. Otwiera mu kobieta. Pijany do niej: - Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam? - Nie, nie mieszka pan tutaj. Trzasnęła drzwiami. Za chwilę znowu dzwonek do drzwi. - Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam? - Nie mieszka pan! Sytuacja powtarza się jeszcze kilka razy. Aż w końcu pijany nie wytrzymuje. - Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam? - Nie mieszka pan tutaj, do jasnej cholery!
Kiedy raz wróciłem do domu, w przedpokoju zobaczyłem żonę w lateksowej masce i stroju sado-maso. Za nią stał sąsiad i ją od tyłu... no wiecie co. Wkurzyłem się. Sprałem sąsiadowi mordę, żonę wyrzuciłem na klatkę schodową, a sam wyciągnąłem piwko z lodówki i siadłem przed telewizorem. Przerzucając kanały zastanawiałem się, co zrobić dalej z tą sytuacją. Nagle zauważyłem, że kolejność kanałów mi się nie zgadza. Rozejrzałem się po pokoju, wstałem, przeprosiłem sąsiada,
@smiszek - gdzie tu jest #bron i #bekazlewactwa ktore użyłeś w tagach? O co chodzi z tym stwierdzeniem o białych mężczyznach? Coś ci ostro uciska na mózg chyba xD
@Osagiel: Kek? Wiesz że w USA Francuz czy Hiszpan czy nawet Węgier często nie zostanie sklasyfikowany przy zatrzymaniu bądź na granicy jako "white" a Polak zawsze? Z resztą czy wiesz o czymś takim jak Caucasian? To jest formalne i prawidłowe określenie.
...co nie znaczy że lekceważę polską patologię i złodziejstwo które ze sobą roznoszą po świecie - bo pewnie do tego pijesz
@Blaskun: Kolega w akademiku mieszkał 2 lata na 3 piętrze, potem przeprowadził się na 4. Z przyzwyczajenia zszedłem 2 piętra niżej, wszedłem do swojego pokoju, usiadłem przy biurku i dopiero jak zobaczyłem innego lapka to ogarnąłem, że to jakiś inny pokój. A laska oglądająca film na tapczanie zero reakcji. xD
Sytuacja z lat 80, moze to juz urban legend, ale moze to powielano, bo oryginalnie było to true story? +------- Jeden gostek w bloku miał kochankę 2 pietra wyżej Wymyslił, ze posiedzi u niej ze 2-3 dni kupią zarcia, alkohol i bedzie TV i dymanko non stop W domu obwiescił wyjazd służbowy i zamelinował się na górze Po jednym dniu kochanica wygoniła go ze smieciami z pod zlewu, bo zrobiła sie sterta
Kolega mojego tescia poszedł na targowisko i przycisnęła go dwójka. A że znajomi mieszkali w bloku obok to zasuwał do nich aż się kurzyło. W ostatniej chwili wbiegł do nich i pędem do kibla. W trakcie wypróżniania zrozumiał, że to nie ich kibel. Skończył, przeprosił i wyszedł ( ͡º͜ʖ͡º)
Komentarze (84)
najlepsze
- Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam?
- Nie, nie mieszka pan tutaj.
Trzasnęła drzwiami. Za chwilę znowu dzwonek do drzwi.
- Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam?
- Nie mieszka pan!
Sytuacja powtarza się jeszcze kilka razy. Aż w końcu pijany nie wytrzymuje.
- Zieńńń dbry. Szy ja tu mieszkam?
- Nie mieszka pan tutaj, do jasnej cholery!
Komentarz usunięty przez moderatora
@Osagiel: Kek? Wiesz że w USA Francuz czy Hiszpan czy nawet Węgier często nie zostanie sklasyfikowany przy zatrzymaniu bądź na granicy jako "white" a Polak zawsze? Z resztą czy wiesz o czymś takim jak Caucasian? To jest formalne i prawidłowe określenie.
...co nie znaczy że lekceważę polską patologię i złodziejstwo które ze sobą roznoszą po świecie - bo pewnie do tego pijesz
@Blaskun: Ja kiedyś zrobiłem to na trzeźwo xD
+-------
Jeden gostek w bloku miał kochankę 2 pietra wyżej
Wymyslił, ze posiedzi u niej ze 2-3 dni kupią zarcia, alkohol i bedzie TV i dymanko non stop
W domu obwiescił wyjazd służbowy i zamelinował się na górze
Po jednym dniu kochanica wygoniła go ze smieciami z pod zlewu, bo zrobiła sie sterta
( ಠ_ಠ)
Co jest z tobą Opie nie tak? XD