Ataki na FireEye i SolarWinds – thriller niczym u Hitchcocka ⋆
W artykule wyjaśnienie głośnego ataku na amerykańskiego giganta zajmującego się cyberbezpieczeństwem (FireEye) z użyciem zainfekowanej infrastruktury firmy SolarWinds.
wykubas z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 2
- Odpowiedz
Komentarze (2)
najlepsze
Amerykanie potrafili znaleźć backdoora w sprzęcie Huawei, w układzie scalonym nie większym niż łepek zapałki, a nie sprawdzają softu od zewnętrznego dostawcy bo jest "mejd in jułesej".
Solar Winds też nie zauważył wcześniej, że biblioteka jest jakaś inna? Albo, że ktoś wprowadził nieautoryzowane zmiany w kodzie?
To chyba jednak dla większego bezpieczeństwa zainstaluję Kasperskyego... :)