gnoją klasę średnią bo klasę roboli czy jak kto woli biedoty łatwo kontrolować. Da się "kiełbasę wyborczą" i tańczą jak się im zagra. Klasa wyższa i elit nie da się sterować bo są za silni i to oni często pociągają za sznurki polityki. Klasa średnia na zawsze pozostanie klasą średnią bo dowala im się podatki i pomimo, że coraz więcej zarabiają to podatki i inflacja zżera to wszystko i do końca życia
@ethics: klasa elit to nie to samo co klasa bogatych a to ci moga wiecej bo to oni sa wplywowi ale rozumiem co miales na mysli.( ͡°͜ʖ͡°). Jednak powiedzialbym ze klase srednia jest natrudniej kontrolowac bo to ona przewaznie ma wyksztalcenie. Natomiat bogatych latwo kontrolowac bo chca zalatwic swoje interesy a biednych latwo bo bieda nie oznacza tylko elementu majatkowego. Stad najczesciej olewa sie klase
Nienawidzą też dlatego, że to z klasy średniej tworzą się elity a oni są albo agenturą albo zwykłymi cwaniakami. Tylko elity mogą się takim przeciwstawić. Stad wrogie państwa/reżimy zwykle zaczynaja właśnie od pozbycia się/niedopuszczenia do powstania elit. ( ͡°͜ʖ͡°)
Klasa średnia to po prostu świadomi ludzie. Takimi nie jest łatwo manipulować, nie wspominając już o populizmach. Na nich to nie działa. A to utrudnia sprawe cwaniaczkom politykom
Zarabianie pieniedzy to niezaleznosc. Zaden totalitaryzm nie lubi niezaleznosci. Dlatego klase srednia trzeba w globalizmie rozwalic. W Nowej Normalnosci nie ma miejsca na male lub srednie prywatne firmy, bo nie ma miejsca na niezaleznosc. "you will own nothing, and you will be happy"
po prostu klasa srednia: a) nie glosuje za zadnymi "plusami", bo sama i godnie zarabia ciezka praca, posiada tez majatek wiec nie potrzebuje pomocy panstwa b) skoro do czegos doszla w zyciu wlasnymi rekoma, ma leb na karku, i nie lapie sie na glupie retoryki typu parytety, walki swiatopogladowe kosciol vs lgbt itd.
Ergo -> nie da sie nia sterowac na proste sposoby, wiec nie jest grupa docelowa politykow.
Komentarze (151)
najlepsze
@Zegarmistrz_Swiatla
Dokładnie
Zaden totalitaryzm nie lubi niezaleznosci. Dlatego klase srednia trzeba w globalizmie rozwalic.
W Nowej Normalnosci nie ma miejsca na male lub srednie prywatne firmy, bo nie ma miejsca na niezaleznosc.
"you will own nothing, and you will be happy"
a) nie glosuje za zadnymi "plusami", bo sama i godnie zarabia ciezka praca, posiada tez majatek wiec nie potrzebuje pomocy panstwa
b) skoro do czegos doszla w zyciu wlasnymi rekoma, ma leb na karku, i nie lapie sie na glupie retoryki typu parytety, walki swiatopogladowe kosciol vs lgbt itd.
Ergo -> nie da sie nia sterowac na proste sposoby, wiec nie jest grupa docelowa politykow.