I co tutaj jest takiego fachowego? To że zmienił łożysko bez zdejmowania zwrotnicy? Ten czas który zaoszczędził na niedemontowaniu zwrotnicy wykorzystał na mocowanie tej praski wątpliwej użyteczności. A niech mu się trafi zapieczone łożysko fest to nawet młotkiem tam nie podejdzie i wtedy i tak będzie musiał demontować zwrotnicę i iść na praskę 50T.
To chyba tylko film reklamowy tego siłownika. I tak demontowali dolny wahacz, więc do odkręcenia całej zwrotnicy to zostało ledwo 2 śruby od amortyzatora i drążek kierowniczy odkręcić. Na prasie pionowej wykonałby całość w 2 ruchach i jeszcze szybciej by było gotowe.
Komentarze (6)
najlepsze