Boniek o Lewym: Nie boję się powiedzieć, że w ostatnich meczach grał przeciętnie
Podczas zgrupowania reprezentacji Polski doszło do spięcia między Robertem Lewandowskim i selekcjonerem Jerzym Brzęczkiem. Głos na ten temat zabrał Zbigniew Boniek, który skrytykował kapitana drużyny narodowej.
WPSportoweFakty z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 241
Komentarze (241)
najlepsze
Lewandowski nie grał w tych meczach przeciętnie. Przeciętnie to zagrał Fabiański. Lewandowski grał w nich beznadziejnie, w pierwszym meczu był bezużyteczny, a w drugim niemal bezużyteczny.
Jeżeli sprowadzamy go tylko do roli dobijacza do pustej bramki, to równie dobrze można powołać np. Marcina Robaka.
A prawda taka, ze Lewy jest przecietnym pilkarzem z umiejetnoscia znalezienia sie w dobrym miejscu (jak ktos mu juz pilke odpowiednio dobrze poda). Ogladalem jego zdobyte bramki i on nic nie pokazuje oprocz tego ze w odpowiednim momencie wbiega na
Coś jak w ostatnich latach z Owsiakiem, a wcześniej z Małyszem.
I również obiektywnie nie wiem co Lewy miał zrobić w meczu z Włochami skoro nigdy nie dostał piłki na połowie przeciwnika. Miał czekać przy naszym bramkarzu i lecieć przez całe boisko sam?
'
Lewy miewał słabe mecze - np na euro 2016. Pamiętasz, jak wtedy grała reprezentacja?
To jak gra reprezentacja teraz to jest
Tak samo grajki gwiazdy u mnie na WF sie zachowywały
Niektórzy mają krótką pamięć i zapomnieli jakie były cyrki na Mundialu w Rosji. Publiczna krytyka kolegów z reprezentacji, odpieranie zarzutów co do swojej osoby słowami: "Mnie nie wyszkolono, bym przedryblował całą obronę przeciwnika". A czy Krychowiaków i innych drewniaków wyszkolono, by
@Sebastian_Zajechaniec: Ale medialnie jest systematycznie wybielany. Od wielu lat działy sportowe w polskich mediach są całe zawalone pseudopublikacjami o wyidealizowanym Robercie, pełno jest "sportowych" doniesień o nim samym, o jego żonie i dzieciach.
Trzeba uświadomić sobie jedną fundamentalną rzecz: publikacje
Wnioskując po ilości minusów przy moim wpisie - chyba
on jest dobrym napastnikiem, a więc gościem od strzelanka bramek. i w tym się sprawdza zajebiście o ile ktoś mu podaje piłkę, żeby mógł strzelić.
A skoro nasza reprezentacja jako całość gra tak cienko, że nie potrafi lewemu dostarczyć piłki, żeby mógł strzelić, to czyja to wina? Lewego?
Ot jestem sobie zwykłym niedzielnym kibicem i od czasu do czasu obejrzę jakiś mecz.
I najzwyczajniej w świecie nie chce mi się wierzyć, żeby Lewy specjalnie w reprezentacji grał gorzej, a w niemieckiej lidze na 100 procent.
Musi być inna, racjonalna przyczyna i jedyna jaka mi przychodzi do głowy to taka, że zespół jako całość gra gorzej.