Prof. Horban o szczepionce i aktualnej strategii rządu walki z koronawirusem

Czyli łączymy model "szwedzki" (YOLO) z modelem zachodnioeuropejskim (częściowy lockdown), bo nie liczymy na szczepionkę. Testów nie jest za mało, a celem jest utrzymanie aktualnej liczby nowych przypadków, bo wydaje się, że wtedy służba zdrowia jeszcze daje radę.

[obserwator_ryb]

Obciążenie szpitali nie jest zależne od zakażeń koronawirusa

[blaah]

Wyliczał, że "25 tysięcy nowych zakażeń, (realnie) razy pięć, to jest 125 tysięcy nowych zachorowań dziennie". - W ciągu miesiąca jest 30 dni. 125 tysięcy razy 30 to są cztery miliony ludzi. Cztery miesiące - 16 milionów. To już jest prawie połowa społeczeństwa - zauważył.

A szczepionka -"jeżeli będzie dostępna dla wszystkich - to będzie dostępna wiosną". W związku z tym - mówił profesor Horban - "istnieje taka obawa", że szybciej przechorujemy COVID-19, niż uchronimy się od niego szczepionką.

Być może dlatego nie ma takiego nacisku na sanepidy i testowanie. Tylko skoro olaliśmy ten aspekt, to nie będziemy w stanie zapanować nad prędkością szerzenia się wirusa w społeczeństwie, czyli będziemy skazani na zamknięcie części sektorów życia przez kolejne miesiące (patrząc na powyższe wyliczenia).

Przez ten czas służba zdrowia będzie pracowała tak jak to ma miejsce w tym momencie.

[d.....e]

@blaah: a potem się okaże że i tak tylko 15 % ma przeciwciała, jak w Sztokholmie ( ͡° ͜ʖ ͡°)