"Bóg mi może obciągnąć" - co za d$$!#, jak może mu obciągnąć coś, co jego zdaniem nie istnieje?
"Boże jeśli istniejesz, zabij mnie" - ateista jest pewien nieistnienia Boga i nie bierze w ogóle pod uwagę jego istnienia, więc nie przemawia do niego.
Ogólnie żaden szanujący się ateista nie zrobiłby czegoś takiego i nie puścił tego w sieć. To nie jest ateista tylko jakiś p!#%$!!ony gimbus oderwany na chwilę od tibii.
Komentarze (3)
najlepsze
"Boże jeśli istniejesz, zabij mnie" - ateista jest pewien nieistnienia Boga i nie bierze w ogóle pod uwagę jego istnienia, więc nie przemawia do niego.
Ogólnie żaden szanujący się ateista nie zrobiłby czegoś takiego i nie puścił tego w sieć. To nie jest ateista tylko jakiś p!#%$!!ony gimbus oderwany na chwilę od tibii.
Tu gościa nie pochwalą ani ateiści, ani wierzący.