ci protestujący to jakieś bezmózgie zwierzęta, najpierw pyskują policji, która słusznie ich upomina, a potem krzyczą frustraci "#!$%@?ć". I tacy ludzie chcą zmieniać Polskę... hahahaha.. hahah... ha :(
Przecież widać że gość z dzieckiem ewidentnie działa na prowokacje ciekawe co ten backpack kid mówił że go chciał złapać(pewnie mu wyzywał rodzinę albo co). Śmierdzi prowokacją na kilometr (bijo ludzi)
Dlaczego w takiej sytuacji policjant nie wystawił temu gościowi mandat/wezwanie do sądu za obrazę funkcjonariusza na służbie? Krzyczeć #!$%@?? Cwelu? Bo ktoś łamie prawo a policjant mu grzecznie tłumaczy? Idźcie w #!$%@? lewicowe szury.
@Vanni: Czy ja oglądam coś innego? Dzbany w mundurach chciały pokazać siłę i przyczepić się do typa z dzieckiem, bo on się nie może bronić. Jak wysiedli, ludzie im kulturalnie kazali #!$%@?ć, a panowie z sugestii szybciutko skorzystali.
To bardzo dobry przykład na to, jak działa milicja. Silna wobec pojedynczego, słabego obywatela. GDY TYLKO W OBRONIE STANIE WIĘKSZA GRUPA OSÓB TO UCIEKAJĄ JAK SZCZURY.
@aviatorppg: dlatego w tłumie trzeba być stanowczym. Zobaczą biernych obserwatorów takie grupki będą się panoszyły i wyłapywały wśród tłumu losowe osoby.
Komentarze (151)
najlepsze