Politycy PiS zaniepokojeni protestami w małych miejscowościach. Zaczyna się.
W poniedziałek członkowie Prawa i Sprawiedliwości do późnego wieczora debatowali o protestach, które organizowane są po orzeczeniu TK ws. przepisów aborcyjnych. Kierownictwo partii rządzącej zastanawia się nad tym, by mimo wyroku TK zostawić prawną możliwość aborcji bardzo chorych płodów.
xandra z- #
- #
- #
- #
- #
- 111
- Odpowiedz
Komentarze (111)
najlepsze
Ciekawe że Jehowi potrafią swoich zakazów nie przerzucać na cały świat...
@ed_norton: Fundamentalistów nie elit.
Polacy chcą żyć wolnym kraju, gdzie nikt nie będzie wysyłał policji na osoby, które chcą zamanifestować pokojowo inne poglądy.
Chcemy żyć w kraju gdzie urzędy skarbowe nie będą traktować nas wszystkich z automatu jak przestępców.
Chcemy mieć działającą służbę zdrowia, policję, która będzie stała po stronie obywatela, a nie partii rządzącej.
Chcemy żeby własność prywatna była święta.
Chcemy mieć prawo do obrony koniecznej przed napastnikiem.
@megawatt: spadło z rowerka, pełne zderzenie czołowe
jak ktoś wierzący to "Niech Bóg ma Polskę w Swojej opiece"
@JANWAN: raczej prawackie nieuctwo
komórka jajowa i plemnik BUM! człowiek - a że to złożony, wieloetapowy proces który najczęściej kończy się porażką to co z tego, mózg prawaka tego nie ogarnia - tak, większość "ludzi nienarodzonych" kończy na podpasce czy tamponie - bo zwyczajnie obumiera zanim się zagnieżdżą w ścianie macicy
ja Ci napiszę dlaczego niekoniecznie:
1. protesty odbywją sie na świeżym powietrzu (na dworze / na polu - do wyboru ;)
2. w znakomitej większości protestujący mają założone maski - oglądam sporo i widziałem chyba pojedyncze osoby bez (w tym WIELKIEGO PATIOTĘ