Jeden kraj do muslimy a drugi popiera ruskich? Czy dobrze rozumiem? Mogę trzymać kciuki za to by się wzajemnie pozabijali? Czy jednak ktoś tam jest "dobry"?
@Majkel1pl: generalnie po obu stronach walczą realnie istniejący ludzie, tacy sami jak my, mający rodzinę, marzenia, ulubione danie i piosenkę. Umierać będą oni, a nie idee czy przywódcy państw prowadzących wojnę. Najlepiej żebyś trzymał kciuki, że będzie jak najmniej ofiar po obu stronach.
Komentarze (186)
najlepsze
Czy dobrze rozumiem?
Mogę trzymać kciuki za to by się wzajemnie pozabijali? Czy jednak ktoś tam jest "dobry"?