Kierowca zabił siebie i pasażerkę, miał prawie 4 promile alkoholu we krwi
3,7 promila alkoholu we krwi stwierdzono w organizmie 30-letniego mężczyzny, który doprowadził do śmiertelnego wypadku, w którym oprócz niego zginęła 23-latka – informuje jarocińska policja.
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- 139
- Odpowiedz
Komentarze (139)
najlepsze
@albertbranka: 50 od razu
Pozytywne jest to że nie zabili nikogo postronnego, i już więcej nie stworzą takiego zagrożenia, bo przecież to pewne że gdyby tym razem się nie rozbili, to nadal ten kierowca siadałby za kółko mocno nagrzany.
Polecam odstawić internety czasem, bo z deklem coraz gorzej po tych ~12 latach.
@vitek6: Nie ma najmniejszego usprawiedliwienia na prowadzenie pod wpływem, do tego 3,7 promila to jest po całym weekendzie chlania + ten sam dzień w palnik cały dzień. Natomiast osoba, która wsiada jako pasażer
Wcale niekoniecznie, 4 promile oznaczają, że to był nałogowy pijak w ciągu alkoholowym i zapewne tankował codziennie od tygodnia. Takie osoby wyglądają często na tylko lekko zawiane, pomimo 3 promili w organizmie. W każdym razie dobrze, że nie zabili nikogo postronnego (i już nie zabiją).
Komentarz usunięty przez moderatora
Facet musiał naprawdę być alkoholikiem, żeby w takim stanie w ogóle żyć i doprowadzić siebie do takiego stanu, to kilkanaście lat ciężkich treningów.
Naprawdę zadziwiają mnie zdolności niektórych alkusów, że przy 4 promilach normalnie chodzą. 20 lat ciężkich treningów minimum
Komentarz usunięty przez moderatora
Dobrze wiedziała że kierowca jest #!$%@? jak Messerschmit mimo to pozwoliła mu prowadzić zdając sobie sprawę z tego że mogą po drodzę zabić nie tylko siebie ale jeszcze innych ludzi dobrze że tylko na nich się skończyło.
dobra nie chce kłamać, ta sprawa jest mi obojętna, bo nie znam tych osób a tysiące ludzi umierają co roku na drogach. Ale każdej osoby jest szkoda, i winna nie ma tu nic
bardzo prosto - powinna w tym momencie zabrać klucze albo zadzwonić na bagiety, miała w dupie że typek może kogoś zabić (ba miała w dupie że może ją zabić) - więc jak ludzie widzą taką aspołeczną i głupią jednostkę mogą odczuwać ulgę że średnia wartość moralna jednostki w społeczeństwie zwiększa się
Kompletnie nie wyobrazam sobie w takim stanie usiasc za kolko, wsiasc w ogole do auta w takim stanie to jest sztuka jako pasazer a co dopiero za kolkiem???