@swiniakstatysta: Sporo czasu spędziłem w salonie i nie pamiętam tej gry, ale pamiętam za to jedną grę, w którą grało się w salonie na okrągło i była to Moon Patrol:
Dla mnie dzień na automatach wyglądał tak: - klucze do piwnicy - zabrać 4-5 pustych butelek po piwie lub oranżadzie - iść do skupu i sprzedać (piwo było chyba po 5 zł a oranżada po 3 zł - rożek z automatu mały był po 1,5 zł) - biegiem do salonu z automatami i wrzucamy po 2 złocisze :) - powrót do domu i stary wysyła Cię po piwo - idź spać -
@pafcyk: Ja zazwyczaj dochodziłem do drugiego. Trzeciego nie umiałem nigdy :( W violent strom dochodziłem do 3 bezproblemowo dopiero on mnie niszczył :)
Komentarze (218)
najlepsze
- klucze do piwnicy
- zabrać 4-5 pustych butelek po piwie lub oranżadzie
- iść do skupu i sprzedać (piwo było chyba po 5 zł a oranżada po 3 zł - rożek z automatu mały był po 1,5 zł)
- biegiem do salonu z automatami i wrzucamy po 2 złocisze :)
- powrót do domu i stary wysyła Cię po piwo
- idź spać
-
@WLADCA_MALP: który to rok?
Asterix też był super na automatach