Rząd szykuje śmieciowo-finansową pułapkę na samorządy. Nowa ukryta danina.
Zmiany w gospodarce odpadami mają zmniejszyć koszty gmin i ceny dla Kowalskiego. Problem w tym, że jeśli gmina nie osiągnie do 2025 r. 55 proc recyklingu, to będzie płacić kary. Na dziś, recykling ociera się o 40%, jasnym jest że gminy będą zmuszone płacić kary. Na czym skorzysta budżet.
majk90 z- #
- #
- #
- #
- #
- 24
Komentarze (24)
najlepsze
Po prostu ludzie lubią dopłacić kilka groszy za "lepsze opakowanie" a że płaci za to przyroda to nie ich problem.
No a jak przestaniesz faszerować mieso wodą to nagle się okaże że 1 kg kosztuje 40 a nie 20 zł i zysk poleci na ryj.
Swoją drogą- jak da się tak pompować mięso powinni zacząć sprzedawać takie
-gmina płaci karę.
-gmina podnosi ceny wywózki śmieci, lub obcina wydatki na inne rzeczy, by mieć pieniądze na kary.
-traci na tym każdy.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Szkoda ze nie masz jaj, zeby wyjasnic co sie za tym kryje.