Kolejna kradzież w Dino. Złodzieje wykuli drugą dziurę w ścianie
Osoby odpowiedzialne za rozwój placówek sieci Dino muszą pomyśleć albo nad wzmocnieniem konstrukcji ścian lub zainstalowaniem monitoringu. W nocy znów dokonano kradzieży w sklepie w Kołczewie. Metoda ta sama – kolejna dziura w ścianie. Sieć Dino, notująca czasy świetności na giełdzie...
oba-manigger z- #
- #
- #
- #
- 113
Komentarze (113)
najlepsze
@SzybkiBizon: Za tyle to można kupić jakieś w miarę sensowne kamerki z rejestratorem i to przy założeniu, że zmieścisz się w 16 kamerach. A gdzie koszt montażu i 24h/7 obsługi tego? Przecież to, że kamerki będą nie udaremni kradzieży, ktoś musi ciągle siedzieć i się patrzeć na monitor i w razie czego reagować.
@SzybkiBizon: Jak towar jest ubezpieczony a ubezpieczyciel nie wymaga kamer to po co je montować?
W 99% przypadków kamery są gdzieś montowane tylko dlatego, że ubezpieczyciel tego wymaga.
@zone3: Za pierwszym razem 6 tys. Za drugim pewnie podobnie. To nie było robione na pałę tylko wyczyścili sklep z papierosów, bo to najłatwiej opchnąć na lewo. Poczekali aż sklep uzupełni braki i zrobili to drugi raz. Całkiem prawdopodobne, że łapki maczała w tym obsługa sklepu.
Ciekawy jestem jaki jest tok rozumowania - "no okradli nas, zdarza się zamurujemy i buisness as usual. Przecier znowu nas nie okradną" i ciach znowu. Do trzech razy sztuka?
Pracowałem tam, gdy jeszcze firma z Poznania miała rozdzielenie na osobę obsługująca monitoring sklepowy oraz ochroniarza na sklepie.
Wiesz czemu do tej pory nie ma bramek w sklepie?
Koszt metkowania towaru, instalacji systemu jest ogólnie niski, ale klient nie ma czuć się urażony że coś pika - tak w 2012 było stanowisko centrali i realnie wysokość strat spowodowanych przez kradzieże jest wliczana w koszty inwentaryzacji i setki
@AsymmetricGentleman: Towar jest ubezpieczony, a murowanie ściany w kółko jest tańsze niż zapobieganie tego typu kradzieży. Zwykły rachunek zysków i strat.
Komentarz usunięty przez moderatora