W górach tak naprawdę widać ile warta jest tak naprawdę twoja kondycja. Okropna jest ta kostka na śnieżkę, bardzo niewygodna, dla rowerów jak widać też.
@ixem @arinkao w górach liczy się waga kolarza. Czym więcej ważysz, tym więcej wattow musisz wykręcać. Za to na nizinnych lepiej mieć większe kopyto i nieco mięśni. Tak samo kolarzowka w góry ma nieco inny kształt (ułożenie kolarza).
Kiedyś waga 67kg jak jeździłem w klubie i góry w mojej okolicy brałem lekko. Miałem później kilka lat przerwy waga 80kg pierwsza Górka i zgon po 1km haha. W tym roku pierwszy
@funeralmoon: Trasa na żywo nie jest taka straszna ja to wygląda oglądając. To "tylko" 13,5 km do góry, ale fakt starujesz z 600 m npm a kończysz na 1602 m nmp. W tym roku udało mi się zapisać (bo i z tym są problemy i miejsca znikają w minutę) i wjechać. Ważę 100 kg, wiec byłem byłem na końcówce stawki, ale cel
@s_l_a: nie znam się aż tak na rowerach. Może ten "rowerowiec" nie miał innej maszyny? Może to amator, który wyjął górala z piwnicy? Nie mam pojęcia. Nie oceniam technikaliów. Oceniam tylko życzliwość i doping na finiszu, który go zmotywował.
Czy ja dobrze rozumiem, że po prawej na dole jest jakaś estymacja aktualnego wydatku energetycznego, więc OP, zamiast wjechać na śnieżkę, mógł przez jakieś 2h oświetlać komuś mieszkanie? ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@barto125: wot technika! Całe mieszkanie mam na LEDach i ich łączna moc to, z tego co pamiętam, ok 110W. OP wyciskał coś pomiędzy 210 a 250W przez nieco ponad godzinę, więc dwie godzinki z hakiem by mi poświecił :)
Jechałem, polecam, wbrew pozorom nie jest to hardkor.
Najgorsza trasa na rowerze w zyciu, to podjazd na Jaworzynke Krynicka, czarnym szlakiem narciarskim ktory zaczalem o 10 (lipiec albo sierpien), 3h tyrania 5km/h w pelnym sloncu :/
Komentarze (165)
najlepsze
@arinkao w górach liczy się waga kolarza. Czym więcej ważysz, tym więcej wattow musisz wykręcać. Za to na nizinnych lepiej mieć większe kopyto i nieco mięśni. Tak samo kolarzowka w góry ma nieco inny kształt (ułożenie kolarza).
Kiedyś waga 67kg jak jeździłem w klubie i góry w mojej okolicy brałem lekko. Miałem później kilka lat przerwy waga 80kg pierwsza Górka i zgon po 1km haha. W tym roku pierwszy
https://sjp.pwn.pl/slowniki/kolarz%C3%B3wka.html
@funeralmoon: Trasa na żywo nie jest taka straszna ja to wygląda oglądając. To "tylko" 13,5 km do góry, ale fakt starujesz z 600 m npm a kończysz na 1602 m nmp. W tym roku udało mi się zapisać (bo i z tym są problemy i miejsca znikają w minutę) i wjechać. Ważę 100 kg, wiec byłem byłem na końcówce stawki, ale cel
Szacunek...
Ja bym padł na zawał zaraz po starcie.
@s_l_a: i ręce na tej kostce by Ci odpadły po 10 minutach ( ͡º ͜ʖ͡º)
Potem uznałem, że mi się już nie chce, bo jestem za stary... albo za leniwy...
Najgorsza trasa na rowerze w zyciu, to podjazd na Jaworzynke Krynicka, czarnym szlakiem narciarskim ktory zaczalem o 10 (lipiec albo sierpien), 3h tyrania 5km/h w pelnym sloncu :/
Ale tez dobry trening.