Chrupczalski: Co czeka PKP?
Znaczna część opinii publicznej, mediów czy firm sondażowych zdaje się jednak nie dostrzegać, że publiczne przeprosiny ze strony urzędników czy karcenie dyrektorów to wyłącznie polityczna zagrywka, która pozwala uspokoić rozgoryczonych obywateli i zapewnić, że „ktoś” robi „coś”.
kutar z- #
- #
- Dodaj Komentarz