Nie wiem czy pamiętacie ostatnie wielkie pożary w Californi. Okazało się, że skala tych pożarów była tak duza bo pseudo-ekolodzy wymusili zaniechanie robienia przecinek i rowów przeciwpożarowych.
Regularne braki prądu i wody tam już były ponad 5 lat temu (podczas mojej wizyty nie było prądu przez prawie dwa dni).... Syf i ubóstwo w okolicach plaż Venice i Santa Monica.... Nie wszystkie domy mają klimatyzację. Nawet jak dom ma tą klimatyzacje to braki w dostawach prądu nie pozwalają z niej skorzystać....
Macie jakieś ciężkie urojenia z tym lewactwem w każdym wątku.. Ciężkie. W Kaliforni prąd kupuje się na gieldzie, a znany chyba jest każdemu mechanizm działania na tym polu. Sztuczne obniżenie podaży, wzrost cen i dren po kieszeniach plebsu.
każdy system projektuje się na statystyczne obciążenie a nie maksymalne dopuszczalne. bo to się po prostu nie opłaca. i potem mamy na wielu stronach tzw wykop effekt, i jego analogię poza internetem.
prawdopodobnie zapotrzebowanie na prąd po prostu przekroczyło oczekiwania.
Komentarze (143)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wszystkie domy mają klimatyzację. Nawet jak dom ma tą klimatyzacje to braki w dostawach prądu nie pozwalają z niej skorzystać....
W Kaliforni prąd kupuje się na gieldzie, a znany chyba jest każdemu mechanizm działania na tym polu. Sztuczne obniżenie podaży, wzrost cen i dren po kieszeniach plebsu.
@tenex
#analfabetyzm
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
prawdopodobnie zapotrzebowanie na prąd po prostu przekroczyło oczekiwania.